Październik to możliwa data debiutu rodziny Redmi Note 11. Potwierdził ją niejako sam producent. Czego możemy się spodziewać po nowościach?
Redmi Note 11 to następca szalenie popularnego telefonu w 2021 roku. Xiaomi zdecydowało się na wprowadzenie rozwiązań typowych dla droższych modeli i niewielkie kompromisy. Efekt był taki, że sprzedaż przerosła możliwości produkcyjne. Co wiemy o następcy?
Dzisiaj w sieci zawrzało, bo jeden z szefów Redmi podzielił się nowością w serwisie Weibo. Choć nie padła żadna nazwa, to trudno mieć wątpliwości – producent szykuje się do chińskiej premiery rodziny Redmi Note 11. Kilka dni temu jeden z chińskich leaksterów twierdził, że debiut odbędzie się jeszcze w październiku. Czego możemy oczekiwać po nowościach?
Redmi Note 11 ze Snapdragonem 778G to gratka dla fanów
Zaskakująco na obecną chwilę wiemy dość niewiele o specyfikacji. Nie brakuje przecieków, według których najmocniejszy model – Redmi Note 11 Pro (Max) – otrzyma Snapdragona 778G. Xiaomi na pewno będzie chciało wprowadzić swoją rodzinę średniaków w świat 5G i to obecnie najbardziej prawdopodobny układ do wykorzystania.
Na wyposażeniu ma też pojawić się prawdziwa perełka dla niecierpliwych. Plotki mówią, że przynajmniej jeden z modeli dostanie ładowanie o mocy 120W. Tak samo szybkie znajdziemy w nowo zaprezentowanych w Polsce Xiaomi 11T Pro. Nieco ponad 20 minut do pełna w średniaku na pewno będzie asem w rękawie, choć nie jest do końca pewne, czy akurat ta wersja oficjalnie trafi do Europy.
Entuzjazm kupujących może jednak skutecznie zgasić cena. Xiaomi nie sili się już na oferowanie najlepszego na rynku stosunku wyposażenia do kwot w sklepach. Myślę, że topowy model Redmi Note 11 swobodnie może przekroczyć granicę 1700 złotych, zwłaszcza przy niekorzystnym obecnie kursie dolara i euro. W ciągu kolejnych dni na pewno dowiemy się dużo więcej na temat specyfikacji.
Poprzednie doniesienia na temat Redmi Note 11 znajdziesz w poniższym tekście. Skok wydajnościowy to tylko jedna z nowości, którą Xiaomi szykuje dla nas w tym miesiącu.
Nie kupuj DZISIAJ Redmi Note 10 Pro. Oto przeciek o następcy, w którym się zakochasz!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.