Xiaomi po raz kolejny wspina się po drabinie i mknie po tytuł lidera wśród producentów smartfonów w każdej możliwej kategorii. Tym razem sukces dotyczy Europy Środkowo-Wschodniej oraz smartfonów z łącznością 5G!
W 2021 roku smartfony z łącznością 5G przestały być już nowością, a stały się codziennością – każdy szanujący się producent ma już w swoim portfolio takie urządzenia, i to z niemal każdej półki cenowej.
Xiaomi ma w tym temacie sporo doświadczenia – w portfolio marki znajdziemy sporo takich propozycji, również bardzo przystępnych cenowo. W porównaniu do trzeciego kwartału 2020 roku, w analogicznym okresie 2021 roku liczba dostaw smartfonów Xiaomi z łącznością 5G wzrosła aż o 5700%!
Właśnie to, jak podaje Strategy Analytics, zapewniło marce w Europie Środkowo-Wschodniej tytuł lidera wśród producentów smartfonów z łącznością 5G w trzecim kwartale 2021 roku.
Apple nie ma szans z Xiaomi
W okresie od lipca do września Xiaomi dostarczyło na rynek aż 41,8% smartfonów z 5G. To potężny wynik – tuż za nim plasuje się bowiem Apple z 26% udziałem. Różnica to więc ponad 15%!
Ciekawie patrzy się też na te wyniki w kontekście zeszłorocznego raportu. W trzecim kwartale 2020 roku Xiaomi przejęło 4,3% rynku, podczas gdy Apple nie miało w swoim portfolio żadnego smartfona z 5G. Sporo się więc w ciągu ostatnich 12 miesięcy pozmieniało.
Bolesny spadek zaliczył natomiast Samsung. Rok temu jego udziały w rynku wynosiły 34,3%. W 2021 roku to już jednak tylko 11,5%!
Stawkę zamykają Realme oraz OnePlus z udziałem 7,2% oraz 2,5%. Dla pierwszego to wzrost o ponad 6%, natomiast dla drugiego spadek o niemal 2%.
Oczekuje się, że Xiaomi utrzyma pozycję lidera w regionie Europy Środkowo-Wschodniej przez cały rok 2021 i pozostanie liderem sprzedaży smartfonów 5G w 2022 roku.
– komentuje Yiwen Wu, starszy analityk w Strategy Analytics.
Po piętach deptać mu wciąż będzie Apple, jako że świeżutkie iPhone’y z serii 13 jeszcze nie ostygły. Nadchodzi też gorący czas świąteczny, w którym to właśnie smartfony Apple często wybierane są na prezent.
Mimo wszystko kartą przetargową Xiaomi wciąż jest niższa cena – na ten moment chiński producent nie ma sobie równych w naszej części Europy i nie zapowiada się, aby to się szybko zmieniło!
Przeczytaj również
Tryb SOS od Google pomocniejszy niż kiedykolwiek: aplikacja nagra wideo w trakcie wypadku
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
