Nubia Red Magic 6S Pro to prawdziwy mocarz w świecie smartfonów. Stworzono go do najbardziej wymagających zadań, z którymi zastosowane podzespoły poradzą sobie w mig.
Uwielbiam tak wypasione smartfony jak Nubia Red Magic 6S Pro z najnowszej premiery chińskiego producenta. Wy też ją pokochacie po zapoznaniu się z jej iście flagową specyfikacją – do dzieła.
Jak flagowo, to ze Snapdragonem 888+. Najlepszy SoC w historii Qualcomma znalazł się w obudowie gamingowego modelu i rozpędza się do częstotliwości 2,995 GHz w najmocniejszym rdzeniu Cortex-A1. Wydajności CPU temu układowi na pewno nie brakuje, podobnie jak zdolności graficznych, o które dba Adreno 660.
Dla ManiaKów najwyższych osiągów przewidziano aż 18 GB pamięci RAM i pół terabajta miejsca na dane, co powinno wystarczyć do płynnego grania w każdy nowy tytuł ze Sklepu Play. Dla oszczędniejszych użytkowników przewidziano też dużo tańszy wariant z 8 GB RAM i pamięć 128 GB.
O chłodzenie procesora dbają układ ICE 7.0 z funkcją akumulowania i stopniowego oddawania ciepła oraz wiatrak obracający się z prędkością 20000 obrotów na minutę. Takie chłodzenie byłoby zbawieniem dla każdego flagowca.
Ekran Nubii Red Magic 6S Pro to poezja, ponieważ zastosowano 6,8-calową matrycę AMOLED z odświeżaniem 165 Hz przy rozdzielczości Full HD+. Do wyboru są też inne częstotliwości (60, 90 i 120 Hz), ale fani płynności z pewnością będą korzystali z najwyższej. Zapewniono też 100-procentowe pokrycie barw DCI-P3.
Poprawie uległa również częstotliwość odświeżania panelu dotykowego – na aż 720 Hz i to przy multidotyku, podczas gdy poprzednia Red Magic 6 Pro oferowała połowę tej wartości dla wielu palców i 500 Hz dla pojedynczego stuknięcia.
Specyfikację Nubii Red Magic 6S Pro (wydano tylko model Pro, bez zwykłej 6S) uzupełniają: aparaty 64 MP + 8 MP + kamera głębi, przyspieszone klawisze na boku obudowy (czas reakcji 2,2 ms), nowy klawisz na tylnym panelu oraz bateria, która w zależności od regionu posiada pojemność 4500 mAh i ładowanie 120 W (w Chinach) lub 5050 mAh i uzupełnianie 66 W (w Europie; w pudełku jest ładowarka 30 W).
https://www.gsmmaniak.pl/1253401/xiaomi-pobilo-apple-rynek-weareables/
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Jaki telefon kupić do 1000 złotych? Dzięki znakomitej przecenie jednym z najlepszych kandydatów do miana…
Samsung może wrócić do gry jako producent chipów firmy Qualcomm. Nowy Snapdragon 8 Elite 2…
Nie tylko najniższa cena w Polsce, ale i dodatkowy rok gwarancji. Sprawdzony sklep oferuje teraz…
Nothing nie zwlekał z wprowadzaniem stabilnego Androida 15 do swoich smartfonów. Oczekuje się takiego samego…
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…