Xiaomi 11T i Xiaomi 11T Pro to następcy bardzo opłacalnych modeli z 2020 roku. Tym razem będą jeszcze lepsze, ale oby te ceny okazały się nieprawdziwe. Za takie pieniądze można kupić dziesiątki lepszych urządzeń.
Pewnie już wiesz, że Mi przechodzi do historii. W takiej sytuacji nowy superśredniak i zabójca flagowców chińskiego producenta będą nosić nazwy Xiaomi 11T i Xiaomi 11T Pro. Dzisiaj poznaliśmy ich warianty oraz możliwe ceny poszczególnych wersji. Warto na nie czekać?
Zacznijmy od „mięska”, czyli od cen. Wygląda to następująco (kwoty przeliczone z funtów, więc polskie mogłyby być zbliżone):
Opcje są dwie. Ten przeciek jest oparty na zastępczych cenach, ale Xiaomi całkiem zwariowało. Zaraz przejdziemy do specyfikacji, ale sądzę, że to kwoty finalnie będą o jakieś 40% niższe. Ważne jest to, że Xiaomi potwierdziło premierę na 15 września 2021 roku. Oba modele będą dostępne w kolorach Celestial Blue, Moonlight White i Meteorite Grey. Wtedy też zadebiutuje Xiaomi Mi Pad 5.
Czego spodziewać się po specyfikacji? Na ten temat poświęciliśmy osobny wpis o wyposażeniu Xiaomi 11T i 11T Pro. Tak, jak rok temu ekrany będą identyczne. Tym razem jednak to panele Samsunga, wykonane w technologii OLED i oferujące częstotliwość odświeżania na poziomie 120 Hz. Co ciekawe, każdy z nich będzie miał też teleobiektyw z 3-krotnym zoomem. Nie jest za to pewne, czy oba dostaną ładowanie 120W – to może być domena tego droższego modelu.
W poniższym tekście znajdziesz więcej informacji na temat tego, dlaczego Xiaomi zdecydowało się na tak radykalne zmiany w nazewnictwie swoich telefonów. Umarło Mi – niech żyje Xiaomi!
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
ManiaK Tygodnia w 8 wydaniu pojawia się wcześniej i będzie krótszy. Tym razem opowiemy o…
Jaki telefon kupić do 1000 złotych? Dzięki znakomitej przecenie jednym z najlepszych kandydatów do miana…
Samsung może wrócić do gry jako producent chipów firmy Qualcomm. Nowy Snapdragon 8 Elite 2…
Nie tylko najniższa cena w Polsce, ale i dodatkowy rok gwarancji. Sprawdzony sklep oferuje teraz…
Nothing nie zwlekał z wprowadzaniem stabilnego Androida 15 do swoich smartfonów. Oczekuje się takiego samego…
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…