Vivo iQOO 8 Pro jest już naprawdę blisko swojej premiery – dotychczas poznaliśmy niemal wszystkie szczegóły jego specyfikacji, ale nie zobaczyliśmy żadnych zdjęć z aparatu fotograficznego. Pora to nadrobić.
W gąszczu licznych przecieków na temat Vivo iQOO 8 Pro trudno się odnaleźć – tym bardziej że zainteresowanie nadchodzącym flagowcem podsyca sam producent i jeszcze przed premierą zdradza najważniejsze smaczki smartfona. Premiera odbędzie się 17 sierpnia, czyli w kolejny wtorek.
Dziś skupimy się na zapleczu fotograficznym iQOO 8 Pro, które zostanie złożone z trzech mocnych jednostek – liczba może się wydawać zabawna, kiedy na rynku mamy już modele z pięciokrotnym aparatem, ale Vivo zastosowało naprawdę niezłe czujniki:
To solidne wyposażenie, w którym występuje minimum kompromisów – sądziłem, że aparaty będą piętą achillesową iQOO 8 Pro, ale okazuje się, że dostaniemy nawet optyczną stabilizację obrazu (gimbal). Maniacy kręcenia wideo z pewnością to docenią, podobnie jak ja doceniłem gimbalową stabilność innego Vivo.
Na przykładowej fotce upublicznionej przez producenta widzimy – bez niespodzianki – wystrzałową jakość i kontrast. Jeśli finalnie aparat Vivo będzie kontrolował czerń oraz barwy na tak wysokim poziomie, otrzyma on wysokie noty w testach fotograficznych. Szkoda tylko, że smartfona nie zobaczymy w nadwiślańskiej sprzedaży.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Nothing w końcu ujawnił datę startu aktualizacji. System Nothing OS 4.0 oparty na stabilnym Androidzie…
Sieć Play wprowadziła nową promocję Black Week. Tym razem nie dotyczy ona telefonów komórkowych czy…
Wszystko wskazuje na to, że OnePlus 15 nie jest tak doskonały, jak się spodziewano, a…
Amazfit wprowadza nową, mniejszą wersję modelu Amazfit T-Rex 3 Pro. Zmniejszyła się średnica ekranu względem…
Samsung Galaxy S25 Edge to bezapelacyjna ciekawostka producenta z bieżącego roku. Podczas premiery flagowiec kosztował…
Werewolf: The Apocalypse - Heart of the Forest to polska hybryda przygodówki i RPG, osadzona…