Kategorie: Newsy

Za losy Polski odpowiadają ludzie, którzy masowo „gubią” smartfony

Już wkrótce posłowie będą mogli odkupić elektroniczne urządzenia, których używają służbowo na co dzień. Spowodowane jest to serią tajemniczych zaginięć…

Polityka w Polsce jest z nami każdego dnia, natomiast niezależnie z kim sympatyzujemy, rządzi się swoimi prawami. Jeżeli poseł poprzedniej kadencji nie zostanie wybrany na kolejne lata urzędowania, to majątek służbowy z jego biura trafia do następcy.

Jak informuje Rzeczpospolita, Szefowa Kancelarii Sejmu, Agnieszka Kaczmarska wydała na początku lipca zarządzenie mające pozwolić posłom odkupić majątek, który nabyli za pieniądze na funkcjonowanie swoich biur. Chodzi również o sprzęt elektroniczny, w tym smartfony, które w związku z brakiem możliwości wykupu… często giną.

Niewyjaśnione okoliczności „zaginięć” telefonów okazały się problemem, który ma zostać w prosty sposób rozwiązany, choć trudno mówić tutaj o czymś wielce poważnym – jeśli poseł zakupił telefon na początku trwania swojej kadencji, to za 4 lata jest to sprzęt zwykle mocno przestarzały. W takiej sytuacji najpewniej niewiele osób zdecyduje się na odkup, chyba że, za symboliczną kwotę.

Bez możliwości odkupu produkowane były właściwie tylko elektrośmieci, ponieważ w piątym czy szóstym roku użytkowania danego telefonu nie ma mowy o sprawnym działaniu, które przypominałoby to z pierwszych dni. Warto dołożyć do tego wyeksploatowaną baterię i mamy przepis na telefon, który na zawsze zniknie w odmętach szuflady.

Rozsądnie w tym temacie wypowiada się Kazimierz Smoliński z PiS, który jest szefem sejmowej Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych – „Z własnego doświadczenia wiem, że dostaje się wiele rzeczy, z których część okazuje się nikomu do niczego nieprzydatna”. W tym temacie trudno nie przyznać racji Panu Smolińskiemu .

Niektóre z urządzeń posłowie mogli odkupić już teraz. Pamiętacie słynne tablety, które zakupione zostały w 2012 roku? Posłowie po zakończeniu kadencji mogli odkupić je za kwotę pomniejszoną o stan urządzenia, co nieco absurdalnie, przełożyło się na wyższą cenę wykupu dla osób, które dbały o swoje służbowe sprzęty.

To z pewnością dobra, wewnętrzna zmiana, które wyeliminuje tajemnicze zagubienia telefonów, które i tak w dłuższej perspektywie byłyby bezużytecznymi gratami.

Źródło: Rzeczpospolita

maniaKalny redaKtor

Najnowsze artykuły

  • Amazfit
  • Newsy
  • Wearables

Ta premiera pokazuje, ile kosztować będzie najfajniejszy Samsung 2024 roku. Nie ma to dla mnie sensu

Amazfit Helio Ring to bezpośredni konkurent Samsunga Galaxy Ring. Smartring zaraz debiutuje w USA, a…

1 maja 2024
  • Promocje

Ten eks-flagowy smartwatch jest dzisiaj tak tani, że najlepiej kupić 2. Wtedy będzie jeszcze tańszy

Chcesz kupić najlepszy smartwatch, mając do wydania tylko 300 złotych? Honor Watch GS Pro to…

1 maja 2024
  • Longform
  • Samsung
  • Telefony
  • Wiadomość dnia

Bez tych zmian Samsung Galaxy S24 FE może się pakować. To tylko kropla w morzu potrzeb

Samsung Galaxy S20 FE był moim ulubionym Samsungiem w historii. Producent wyszedł naprzeciwko oczekiwaniom i…

1 maja 2024
  • Apple
  • Newsy
  • Telefony

Twój iPhone już Cię nie obudzi. Smartfony za 6 tysięcy z groteskowym problemem

Czy telefon za 6 tysięcy złotych powinien być niezawodny? Jeszcze jak! iPhone ma jednak ostatnio…

1 maja 2024
  • Promocje

Przerwij majówkę, okazja jest! Wybitne średniaki w najniższych cenach

Majówkowy szał promocji trwa w najlepsze! Tym razem okazji doczekały się dwa świetne średniaki. Zarówno…

1 maja 2024
  • Promocje

Żadne Xiaomi czy Samsung. To najlepszy na świecie telefon do 1000 zł, bez dyskusji

Trafiłem na taką promocję, że aż Twój portfel sam wyskoczy z gotówki. Za mniej niż…

1 maja 2024