Galaxy S22 dogoni smartfony za 1000 zł, a składane Samsungi sięgną niemożliwego!

Tych informacji nie warto przegapić – Samsung Galaxy S22 może otrzymać naprawdę szybkie ładowanie, a Galaxy Z Fold 3 i Z Flip 3 otrzymają coś, o czym marzy wielu użytkowników.

Galaxy S22 z ładowaniem 65 W?!

Samsung jest królem rynku mobilnego, ale to wcale nie oznacza największego zaawansowania technologicznego w jego smartfonach – ba, zdarza się, że jest wręcz przeciwnie i Koreańczycy muszą dopiero gonić swoich rywali z Azji.

Tak jest w przypadku szybkiego ładowania najdroższych flagowców Galaxy. Przyzwyczailiśmy się już, że kolejne Galaktyki obsługują ładowanie 25 W (co zabawniejsze, ostatnio bez żadnego zasilacza w pudełku), a czasem chwalą się uzupełnianiem 45 W – w tym roku go nie otrzymaliśmy, nie wiedząc czemu.

Ograniczenie szybkości ładowania i zabieranie ładowarek z pudełek nie zwiastują niczego dobrego, jednak plotki mówią, że w Galaxy S22 ma się to zmienić. Po raz kolejny słyszymy o tym, że rodzina Galaxy S22 może wspierać zasilacze 65 W – byłby to spory skok w szybkości odzyskiwania miliamperogodzin.

Galaxy S22 z 65 W nie będzie jednak żadnym prekursorem, albowiem ładowanie o tej samej mocy mają już nawet średniaki za tysiaka. Przykładem jest chociażby realme 7 Pro.

Galaxy Z Fold 3 i Z Flip 3 z niespodzianką

Informacją, która na pewno ucieszy tysiące ManiaKów, jest wodoszczelność składanych smartfonów Galaxy Z Fold 3 i Z Flip 3. Tak, według Maxa Weinbacha oba flagowce będą na tyle zabezpieczone przed słodką wodą, by zdobyć normę IPX8 – mówi ona o wytrzymaniu zanurzenia na głębokość większą niż 1 m przez pół godziny.

To będzie prawdziwa wisienka na torcie w obliczu zmian, które mają nadejść w elastycznych telefonach. Więcej o nich przeczytacie w poniższym tekście:

https://www.gsmmaniak.pl/1243801/samsung-galaxy-z-fold-3-bateria-cieplo/

Źródło: 1, 2