Apple zleciło produkcję iPhone’a 13 mini zewnętrznym firmom, co tylko potwierdza, że ujrzymy go podczas wrześniowej premiery. Pamiętając wtopę po iPhone 12 mini, trudno mieć nadzieję na sukces.
Mówią, że przybędą 14 września 2021 roku. Czterech mobilnych jeźdźców z Ameryki wejdzie wówczas na arenę i pokaże, jak znowu popełnić te same błędy – zbliża się premiera iPhone’a 13 mini oraz jego droższych braci, o których przeczytacie we wpisie Konrada.
Mimo że iPhone 13 mini będzie najtańszym flagowcem z serii, jego szansa na sukces nie jest wcale taka oczywista. Wystarczy tylko spojrzeć na poprzedniego iPhone’a 12 mini, który zapowiadał się bajkowo, a skończył na śmietniku historii – jego udział w olbrzymim sukcesie iPhone’ów 12 jest marginalny i Apple szybko skończyło jego produkcję.
Korporacja nie nauczyła się na tym błędzie i w tym roku również powoła do życia kompaktowego iPhone’a. Jego produkcją już zajmują się dwie firmy Pegatron i Foxconn, które tym razem otrzymały zamówienia na dużo mniejszą liczbę modeli.
Jeśli lubicie smartfony max w formie mini, ten rok to ostatni dzwonek na jego zakup, gdyż iPhone 13 mini ma być ostatnim małym flagowcem Apple. W następnym roku ustąpi miejsca iPhone’owi 14 Max i jego braciom, którzy będą mieli ekrany większe od przekątnej 5,4 cala.
https://www.gsmmaniak.pl/1239327/iphone-12-sprzedaz-100-milionow/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Masz dość spamu na swoim telefonie z Androidem? Męczą Cię nachalne połączenia telefoniczne i wiadomości…
Ekran OLED 120 Hz, 12 GB RAM, aparat 108 MP z OIS, ładowanie bezprzewodowe, USB-C…
Lenovo wzbogaca rodzinę coraz popularniejszych laptopów z serii ThinkBook o nowy model. ThinkBook 16+ jak…
Sklep Google Play z aplikacjami na Androida jest teraz bardziej sprawny. Zyskał bowiem opcję, dzięki…
W kwietniu 2024 roku w Polsce zadebiutowały nowe telefony. Wśród nich trzy szczególnie wyróżniają się…
Ładowanie smartfona wymaga od nas rozwagi, o której często zapominamy. Dziś Apple przypomina – tak…