Jeśli jesteś klientem sieci T-Mobile, możesz być narażony na niebezpieczeństwo – posiadacze Twojego numeru PESEL z łatwością mogą przejąć Twój numer telefonu.
T-Mobile stanął właśnie w ogniu pytań. To dlatego, że portal Niebezpiecznik odkrył luki w zabezpieczeniach operatora, które mogą doprowadzić do wyrządzenia sporej szkody użytkownikowi numeru w magentowej sieci. O co dokładnie chodzi?
Okazuje się, że po zakupie niezarejestrowanego starteru, zarejestrowanie go jako duplikat karty jest niezwykle proste, a do tego niekoniecznie dobrze zabezpieczone.
Aby T-Mobile wydało duplikat karty SIM, wystarczy skontaktować się z konsultantem telefonicznie. Dla zweryfikowania użytkownika potrzebny jest tylko numer PESEL – nie ma więc potrzeby podawania żadnych haseł zabezpieczających. Może to prowadzić do sporych nadużyć.
Sam T-Mobile nie widzi problemu w swoich praktykach:
Prośba o wydanie duplikatu karty SIM jest bardzo często następstwem utraty telefonu, gdy bardzo często nagle tracimy kontakt z najbliższymi, nie mamy dostępu do przechowywanych w domu dokumentów i odzyskanie karty i numeru jest wtedy priorytetem. Nasze procedury starają się uwzględniać potrzebę szybkiego uzyskania karty z jednoczesnym zachowaniem najwyższych standardów bezpieczeństwa. Nasze dotychczasowe doświadczenia wskazują, że obecna procedura spełnia te założenia. Niezależnie od obowiązujących w danym momencie w naszej sieci procedur, obserwujemy praktyki rynkowe, wdrażamy nowe rozwiązania, ale również słuchamy głosu naszych Klientów, tak aby zapewnić im najwyższy komfort oraz bezpieczeństwo. Przyjrzymy się jeszcze raz temu procesowi z intencją wprowadzenia głębszej weryfikacji Klienta nie utrudniając mu jednak szybkiego odzyskania numeru.
– skomentowało dla Niebezpiecznika Biuro Prasowe T-Mobile
Jakie zagrożenia może nieść pozyskanie przez osobę postronną duplikatu naszej karty SIM? W dzisiejszych czasach nasze numery służą nam w dużej mierze do weryfikacji usług bankowych, zakupu produktów i usług. Oszust byłby w stanie przejąć więc dostęp do wielu naszych prywatnych danych, a nawet kont społecznościowych i maila, a to mogłoby nie skończyć się dla nas dobrze.
Wygląda na to, że w tej sytuacji sami użytkownicy nie mogą zbyt wiele zrobić (poza zmianą sieci), a kluczowy jest tutaj ruch ze strony operatora i zwiększenie zabezpieczeń. Nie wiemy jednak jeszcze, czy T-Mobile rzeczywiście zdecyduje się na takie rozwiązanie.
https://www.gsmmaniak.pl/1235089/apple-watch-sos-przypadkowe-polaczenia/
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Wygląda na to, że YouTube niedługo zarzuci Was nowymi, niepomijalnymi reklamami. Google testuje właśnie funkcję,…
OPPO szykuje się do globalnej premiery aż kilku urządzeń. Poza słuchawkami Enco Buds 3, smartwatchem…
Nothing Phone 3a Pro to moim skromnym zdaniem jeden z najlepszych telefonów do 2000 złotych.…
Sker Ritual – to bez wątpienia FPS, który można określić mianem niedocenionego. Teraz każdy z…
Wydany swego czasu komunikat przez Santander może zaskoczyć wielu klientów. Popularny bank poinformował użytkowników o…
Być może nie najlepszy na rynku i być może nie najwydajniejszy. Ale na pewno bardzo…