iPhone Xr za 1300 złotych? Nie daj się naciąć na taką „promocję”

Czy iPhone z Chin to dobry pomysł, by tanio kupić smartfon Apple? Przejrzałem oferty chińskich sklepów i nie mogę wyjść z podziwu, jak bardzo jest źle. To nie Android i zdecydowanie nie warto się pchać w takie ryzyko.

Perspektywa zakupu iPhone z Chin za połowę ceny, w jakiej znajdziesz go w polskich sklepach, wydaje Ci się kusząca? Cóż – takie „promocje” znajdziesz w chińskich sklepach, ale zdecydowanie nie warto z nich korzystać. To największa ściema, jaką tam znajdziesz.

W poszukiwanie sensownej promocji na jednego ze średniaków z Androidem natrafiłem na dwa kwiatki, które mocno mnie zainteresowały. Telefony wyglądają na oryginalne i – choć są używane – to stan podobno ma być idealny. Im dalej w opis, tym robi się zabawniej.

Przykładem jest iPhone Xr, który możemy kupić w wersji… bez FaceID. Zgadza się – używany telefon z zepsutym systemem rozpoznawania twarzy może być Twój już za 1300 złotych. Wysyłka oczywiście z Chin, żeby klientowi odechciało się walczyć z przysługującą mu w Europie gwarancją.

Celowo nie daję tu linków zakupowych – najbardziej dociekliwi znajdą je w źródle – bo to nie jest promocja. To nawet nie jest antypromocja. To ściema gorsza od podróbek, które przynajmniej nie udają, że podróbkami faktycznie są. No chyba, że S21 Ultra za 100 dolarów wydaje Ci się oryginalny.

iPhone Xr z Chin to kiepski pomysł

Jeszcze lepszy jest prawdziwy dinozaur, o którym zapomnieć chciałoby chyba samo Apple. iPhone 5C może być Twój za mniej niż 200 złotych. Za takie pieniądze zwykle ciężko kupić prostego feature-phone’a, a nie smartfon. Nawet taki, który na karku ma już prawie 8 lat.

Jeśli szukasz sposobu, by jak najtaniej kupić telefon Apple, to zajrzyj do naszego poradnika zakupowego. Nie tylko podpowiadamy, jaki iPhone kupić w 2021 roku, ale także wyjaśniamy, z jakich źródeł najlepiej je wybrać:

Jaki iPhone WARTO kupić? Polecane telefony Apple – w różnych cenach, dla każdego!

Źródło 1, 2