Masz na celowniku tani tablet i oczekujesz najlepszego stosunku ceny do możliwości? Blackview Tab 10 to świeżo zaprezentowane urządzenie o dobrej specyfikacji, dużym ekranie i niskiej cenie. Za zaledwie 500 złotych ciężko o lepszy tablet.
Blackview Tab 10 został oficjalnie zaprezentowany i od razu przyciągnął uwagę. W swoim segmencie oferuje korzystny stosunek ceny do możliwości, jest ładny i niewiele kosztuje. Czy to wystarczy, by nazwać go najlepszym wyborem w tej półce?
Tablet nie jest – i nigdy nie miał być – konkurencją dla iPada czy droższych modeli Samsunga. To tani sprzęt do przeglądania zasobów sieci i konsumpcji multimediów. Posłuży do tego duży ekran o przekątnej 10.1 cala i rozdzielczości FullHD. W tej półce cenowej na pewno na plus wyróżnia się aluminiowa obudowa – miła odmiana przy wszechobecnych plastikach.
Projektując Blackview Tab 10 producent postawił na sprawdzone podzespoły dla budżetowego tabletu. Sercem urządzenia jest MediaTek MTK8768, a pamięć operacyjna to 4 GB. Wartością dodaną jest (prawie) czysty Android 11. Dlaczego prawie? Ano dlatego, że dodatkowo znalazło się miejsce dla lepszego trybu dzielonego ekranu i zarządzania baterią.
Jest czym zarządzać, bo wbudowane ogniwo ma pojemność aż 7480 mAh. Przy tak energooszczędnym procesorze można liczyć na naprawdę dobry czas pracy na baterii. Tablet ma też LTE, co w tej cenie zdarza się bardzo rzadko. Tak rzadko, że nie kojarzę choćby jednego konkurenta w wersji z modemem za takie pieniądze.
Najlepszym powodem, by kupić Blackview Tab 10, jest stosunek ceny do możliwości. Tak wyposażone urządzenie kosztuje zaledwie 510 złotych i wydaje się najlepszym wyborem za takie pieniądze. Cena oczywiście jest promocyjna i obowiązuje pomiędzy 7 i 11 czerwca. Jeśli się nie wyrobisz, to od 12 do 20 czerwca również będzie obniżona, ale już tylko do 550 złotych. To nadal dobra oferta.
Artykuł sponsorowany, powstał we współpracy z marką Blackview
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.