Xiaomi już niedługo zaprezentuje ultrataniego Redmi 20X. Do sieci trafił właśnie plakat reklamujący smartfona – na co możemy liczyć w cenie niecałych 600 złotych?
Do sieci trafił właśnie plakat zapowiadający premierę Redmi 20X. Dzięki niemu poznaliśmy design urządzenia – smartfon dostępny będzie w trzech odcieniach: srebrnym, niebieskim i zielonym. Z tyłu znalazł się dość zgrabny potrójny moduł aparatu z podwójną lampą błyskową, a z przodu w górnej środkowej części ekranu umieszczono wycięcie na kamerkę do selfie.
Oficjalne doniesienia zdradzają, że główny obiektyw Redmi 20X będzie miał 48 megapikseli, a ekran smartfona obsłuży częstotliwość odświeżania na poziomie 90 Hz. W Redmi 20X nie zabraknie też łączności 5G.
Wiemy też, jak wyceniona zostanie wersja smartfona z 4 GB pamięci RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej. W Chinach zapłacimy za nią 999 juanów, czyli po przeliczeniu niecałe 600 złotych.
Spekuluje się, że Redmi 20X to chińska wersja smartfona Redmi Note 10 5G. Jeśli to prawda, sercem Redmi 20X zostanie układ MediaTek Dimensity 700 5G, a na pokładzie nie zabraknie baterii 5000 mAh z ładowaniem 18 W czy 6,5-calowego ekranu IPS z odświeżaniem 90 Hz.
Redmi 20X podobnie jak Redmi Note 10 5G będzie więc tanim smartfonem dla tych, którzy chcą przetestować możliwości łączności 5G. Z pewnością nie będzie to jednak najbardziej opłacalny smartfon za kilkaset złotych dostępny na rynku.
https://www.gsmmaniak.pl/1208207/xiaomi-redmi-note-10-5g-oficjalnie-cena-specyfikacja/
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Dobry producent postanowił przecenić swoje smartwatche zarówno u siebie, jak i w wielu sklepach partnerskich.…
Jak ważne jest wsparcie aktualizacjami telefonu? Czasami jest to coś, co decyduje o życiu lub…
Kompaktowy telefon z przepotężną baterią oraz z rewelacyjną specyfikacją może jednak zostać anulowany. Mowa tu…
Wydawałoby się, że Apple to synonim dbałości o każdy detal i skrupulatnej kontroli jakości. Tymczasem…
Jeden z najciekawszych głośników do 500 złotych doczekał się w Polsce przyjaznej przeceny. Niejaki Soundcore…
Akcje promocyjne Black Friday od zawsze wzbudzały emocje. I prawidłowo, gdyż nie zawsze czarnopiątkowe "okazje"…