Kategorie: Newsy Telefony Xiaomi

Potwornie dobry Xiaomi odsłania asy w rękawie: ładowanie 120 W to tylko przygrywka

Black Shark 4 i Black Shark 4 Pro to wydajne flagowce Xiaomi mające zadebiutować już w przyszłym tygodniu. Warto będzie zwrócić na nie uwagę ze względu na innowacje oraz wyśrubowaną wydajność opartą na Snapdragonie 870 i 888. Co jeszcze o nich wiemy?

Fani Xiaomi nie mogą narzekać na napływ nowych smartfonów, gdyż tylko w marcu i kwietniu na rynek wejdzie kilka sprawnych modeli – jednym z nich będzie Black Shark 4 wyróżniający się konkretnym wzornictwem skierowanym do graczy. Wraz z nim zadebiutuje też mocniejszy Black Shark 4 Pro.

Premiera odbędzie się 23 marca i będzie świętem dla ManiaKów grania w wysokiej jakości. Przyjrzyjmy się najważniejszym elementom specyfikacji gamingowych bestii Xiaomi.

Seria Black Shark 4 coraz bliżej

Po pierwsze, nikt nie będzie zdziwiony napędzaniem wszystkich podzespołów droższego Black Sharka 4 Pro przez wydajnego Snapdragona 888, który rządzi w benchmarkach i zanotował skok wydajności w porównaniu do poprzednika. SoC jest wykonany w procesie 5 nm (EUV) i operuje rdzeniami taktowanymi zegarem maksymalnie 2,84 GHz.

Tańszy Black Shark 4 otrzyma za to Snapdragona 870, który odbije się pozytywnie na cenie, a przy tym pozwoli na zachowanie dynamicznej wydajności. W obu flagowcach ilość pamięci RAM ma wynosić od 8 do 12 GB w szybkim standardzie LPDDR5.

Istotną nowością ma być dedykowany układ chłodzenia oparty na dwóch wielkich jednostkach wykorzystujących ciecz oraz metalowych radiatorach odprowadzających ciepło z procesora. Rozproszenie ciepła ma zostać poprawione o 30%, a temperatura Snapdragona o aż 18 stopni, co rokuje więcej niż obiecująco.

Warto przy tym pamiętać, iż Xiaomi zdecydowało się na chłodzenie zupełnie pasywne, podczas gdy niektórzy konkurenci wiercą w obudowach swoich telefonów otwory na gorące powietrze wydmuchiwane przez aktywne wentylatory. Niebawem przekonamy się, które rozwiązanie okaże się lepsze dla użytkowników.

W smartfonach Black Shark 4 nie zabraknie też mechanicznych przycisków przybliżających telefon do kontrolera z konsoli. Jak wskazuje powyższy teaser, wysunięcie klawiszy będzie błyskawiczne, a ich pozycja dostosowana do palców.

Wisienką na torcie specyfikacji będzie ładowanie baterii 4500 mAh z mocą 120 W, co pozwoli ją uzupełnić w mniej niż kwadrans. To dobra wiadomość, gdyż cały dzień pracy może być dla ogniwa Black Shark 4 wyzwaniem, a wówczas krótkie ładowanie okaże się kluczowe.

Polecamy:

https://www.gsmmaniak.pl/1211069/xiaomi-black-shark-4-data-premiery/

Źródło

Dawid Bonkowski

Najnowsze artykuły

  • Apple
  • Newsy
  • Telefony

Masz iPhone? Apple ostrzega – tego nie rób nigdy

Ładowanie smartfona wymaga od nas rozwagi, o której często zapominamy. Dziś Apple przypomina – tak…

30 kwietnia 2024
  • Newsy

Biedronka na majówkę z usługą tylko dla dorosłych. Zamówisz udany urlop

Organizujesz spontanicznego majówkowego grilla, ale brakuje Ci %, węgla, kiełbasy lub pierogów? Biedronka przychodzi z…

30 kwietnia 2024
  • Artykuł sponsorowany

Za co świat pokochał iPhone?

iPhone, urządzenie, które zrewolucjonizowało rynek telefonów komórkowych, od momentu swojego debiutu w 2007 roku, zdobyło…

29 kwietnia 2024
  • Promocje

Dla tego telefonu olejesz Xiaomi. AMOLED 144 Hz, 12 GB RAM i 108 MP z OIS w cudownej cenie!

AMOLED 144 Hz, aparat 108 MP z OIS, kamerka selfie 50 MP z nagrywaniem 4K,…

29 kwietnia 2024
  • Newsy
  • Oukitel
  • Telefony

Gdyby pokazał go Samsung, kupiłbyś go od razu. 24* GB RAM, wielka bateria i niezły aparat 64 MP za drobne

Jaki smartfon kupić zamiast odpornego Samsunga Xcover? Normalnie powiedziałbym, że każdy, ale Oukitel WP35 to…

29 kwietnia 2024
  • Newsy
  • Samsung
  • Telefony

Samsungu, czas na Polskę! Takich smartfonów w średniej półce zwyczajnie oczekujemy

Samsung Galaxy F55 to już kolejny smartfon ze skórzaną obudową. Czas, by nareszcie takie modele…

29 kwietnia 2024