Google Pixel 6 może przynieść poważną zmianę w portfolio producenta, po raz pierwszy od lat wykorzystując nowy – znacznie większy – sensor aparatu. Dzisiaj poznaliśmy możliwą datę premiery tego telefonu.
Google w 2021 roku może zaskoczyć nasz szybszą niż zwykle premierą nowego, topowego Pixela 6. Może to być wymuszone późniejszym debiutem składanego modelu, a może producent po prostu doszedł do wniosku, że może wstrzelić się w termin bez konkurencyjnych premier.
Jon Prosser, czyli bardzo wiarygodne źródło w przypadku przecieków dotyczących telefonów Google, podzielił się datą premiery Google Pixel 6. Według niego najmocniejszy smartfon tego producenta (o ile składany telefon nie trafi na rynek w najbliższych miesiącach) ma zostać pokazany 11 czerwca 2021 roku. Czego się po nim spodziewać?
Dlaczego w tekście o Pixelu 6 znalazła się grafika z Google Pixelem 5a? Poprzez analogię do stylistyki nowego średniaka możemy wnioskować, że mocniejszy model również niespecjalnie będzie różnił się od obecnego już na rynku Pixela 5. Pytanie tylko – gdzie w takim razie pojawią się zmiany?
Odpowiedź na to pytanie może nieść ze sobą poprzedni przeciek. Według niego Pixel może otrzymać zupełnie nową i nieporównywalnie lepszą matrycę, ale ta informacja nie została potwierdzona przez żadnego z wiarygodnych leaksterów. Google przez lata wmawiało nam, że liczy się głównie oprogramowanie, ale słowo „głównie” jest tu kluczowe. W najnowszej generacji widać już spore braki i na pewno czas na zaktualizowanie sensora.
Jaki procesor może napędzić nowego Pixela? Z idealnym wyczuciem czasu akurat pojawił się przeciek o Snapdragonie 775, który z dużym prawdopodobieństwem napędzi ten model. Poniżej możesz zapoznać się z jego specyfikacją. Zmian nie ma wiele, ale nowszy proces technologiczny na pewno przełoży się na lepsze zarządzanie energią:
Dzisiejsze rewelacje oznaczają, że do premiery nowego modelu pozostały jeszcze 3 miesiące. Znając jednak ostatnie działania Google, to po debiucie w Wiśle upłynie jeszcze sporo wody, zanim kupimy go bez problemu w polskim Amazonie. Jeśli już dzisiaj chciałbyś kupić kwintesencję Androida, czyli Google Pixel 5 lub Pixel 4a, to tu znajdziesz porównanie atrakcyjności ofert:
https://www.gsmmaniak.pl/1207477/polski-amazon-google-pixel-czy-nareszcie-warto-kupic/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Orange w maju ma prezenty dla klientów abonamentowych i na kartę. Skorzystają więc w zasadzie…
Amazfit Helio Ring to bezpośredni konkurent Samsunga Galaxy Ring. Smartring zaraz debiutuje w USA, a…
Chcesz kupić najlepszy smartwatch, mając do wydania tylko 300 złotych? Honor Watch GS Pro to…
Samsung Galaxy S20 FE był moim ulubionym Samsungiem w historii. Producent wyszedł naprzeciwko oczekiwaniom i…
Czy telefon za 6 tysięcy złotych powinien być niezawodny? Jeszcze jak! iPhone ma jednak ostatnio…
Majówkowy szał promocji trwa w najlepsze! Tym razem okazji doczekały się dwa świetne średniaki. Zarówno…