Xiaomi chyba pogięło: Xiaomi Mi 11 jeszcze nie trafił do sklepów, a już… ZDROŻAŁ!

Już wkrótce Xiaomi Mi 11 trafi do europejskich sklepów. Lokalne oddziały Xiaomi informują o tym na swoich kanałach społecznościowych i podają… ceny wyższe niż producent na globalnej premierze! Aż chce się zapytać: „co tu się dzieje Wąski”?

Xiaomi Mi 11 to flagowiec, a takie telefony zawsze swoje kosztowały. Co prawda swego czasu Xiaomi szokowało niskimi, wręcz dumpingowymi cenami swoich najlepszych smartfonów, ale rok temu wszystko się zmieniło…

Oczywiście ciągle nie jest tak źle, jakby się mogło wydawać. Zeszłoroczne modele były znacznie droższe od poprzedników, ale ciągle wyraźnie tańsze od flagowców takich marek, jak Samsung, Apple, Sony czy Huawei. Na dodatek ma ładowarkę w zestawie i to 55W.

Mimo to Xiaomi najwidoczniej chciało delikatnie zrewidować swoją politykę cenową i na globalnej premierze Xiaomi Mi 11 poinformowało, że będzie on tańszy od Mi 10.

Zdaje się, że oddział centralny zapomniał uprzedzić o tym te lokalne…

Cena Xiaomi Mi 11 wzrosła!

Przypomnijmy: na ostatniej konferencji Xiaomi podało, że cena Xiaomi Mi 11 w Europie startuje z poziomu 749 euro; wariant mocniejszy miał być 50 euro droższy. Nie są to kwoty niskie, ale na pewno nie powalają na kolana.

Tymczasem niemiecki i włoski oddział Xiaomi zapowiedział, że Mi 11 już wkrótce trafi do sprzedaży w tych krajach i ma kosztować… 799,90 i 899,90 euro!

Trzeba uczciwie przyznać, że Xiaomi mówiło, że cena Xiaomi Mi 11 startuje od 749 euro, a nie wynosi dokładnie 749 euro, a szczegóły mają podać lokalne przedstawicielstwa.

Myślę jednak, że mimo wszystko nie powinno to tak wyglądać. Klienci mają prawo czuć się rozczarowani i rozgoryczeni, a już zwłaszcza ci, którzy myśleli o zakupie Xiaomi Mi 11 256 GB. Jego cena podskoczyła o 100 euro/~450 złotych, a to naprawdę sporo.

Już chyba lepiej było podać wyższe ceny na europejskiej premierze…

Co z polską ceną Xiaomi Mi 11?

Gdyby polski oddział bardzo dokładnie przeliczył cenę Xiaomi Mi 11 z euro na złotówki, to w przypadku tych niższych kwot zapłacilibyśmy w Polsce 3349 i 3599 złotych. Po tej podwyżce byłoby to zaś 3599 i 3999-4049 złotych. Widać różnicę, prawda?

Cóż, trzymam kciuki za to, byśmy zapłacili jak najmniej – a dowiemy się tego jeszcze w tym miesiącu.

Polecamy:

https://www.gsmmaniak.pl/1202098/xiaomi-mi-11-globalna-premiera-specyfikacja-cena/

Źródło 1, 2, via