Jeszcze w listopadzie może zadebiutować smartfon Xiaomi Redmi z aparatem, jakiego jeszcze nie było w żadnym innym modelu submarki. Rozdzielczość jednostki ma wynosić nawet 108 MP.
Czym byłby miesiąc bez premiery smartfona Xiaomi? Chińczycy nie mogą sobie pozwolić na opóźnienia w produkcji, albowiem rynek średniaków musi wciąż puchnąć: tak przynajmniej uważa twórca.
Na horyzoncie ukazały się nie jeden, nie dwa, ale aż trzy smartfony mające docelowo trafić do linii Redmi 9/Redmi Note 9. Ich dokładne nazwy poznamy w ciągu najbliższych dni.
Oficjalne imiona smartfonów to w tej chwili najmniej istotna informacja, ponieważ znacznie ważniejszy jest fakt obecności aparatu 108 MP w jednym z premierowych średniaków.
Jednostki optycznej o tak wysokiej rozdzielczości nie spotkaliśmy jeszcze w żadnym smartfonie Redmi, a dodatkowo rzadko widujemy ją nawet we flagowych telefonach Xiaomi.
Początkowo sądziliśmy, iż aparat 108 MP trafi do jednego z modeli Redmi Note 10, jednak według chińskiego leakstera jeszcze wcześniej sensor trafi do telefonu z dziewiątką w nazwie.
Matrycę ma dostarczyć Samsung, dlatego jakość fotek powinna stać na wysokim poziomie: dodatkowo oprogramowanie telefonu będzie łączyło kilka pikseli w jeden punkt, co podwyższy szczegółowość zdjęć.
Potencjał tajemniczego Redmi może wzrosnąć jeszcze bardziej, jeżeli okaże się, iż jego producent użył nowego Samsung ISOCELL HM2. Sensor ten oznacza technikę łączenia 9 pikseli, 3-krotny zoom bez strat i nagrywanie wideo w 4K przy 120 klatkach na sekundę.
Niebawem dowiemy się, czy rewelacje o aparacie 108 MP w tanim średniaku Redmi zyskają potwierdzenie w rzeczywistości. Jeśli tak, może to być nowe otwarcie w gałęzi fotośredniaków.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Przegapiłeś najważniejsze informacje ze świata smartfonów? To sprawdź przegląd tygodnia w serii "Zima o HITach".…
Instagram dodaje sporo nowości, które udostępniane są także Polakom. Chodzi o nowe interaktywne naklejki w…
Smartfon na lata to gratka dla niejednego ManiaKa. Zastanawiasz się, jaki telefon kupić, aby cieszyć…
Dobry tablet wcale nie musi kosztować fortuny. Samsung Galaxy Tab A9+ doczekał się teraz dobrej…
W sieci pojawił się kolejny pretendent do tytułu najlepszego smartfona do 1500 złotych. Motorola Moto…
Motorola Edge 50 Pro potrzebowała raptem 3 tygodni, by stanieć do znacznie bardziej rozsądnej ceny.…