Niewątpliwie tegoroczny październik jest miesiącem, na który czekało wielu telefoniarzy. Wszystko za sprawą odbywającej się 13 października konferencji Apple oraz premiery kolejnego modelu od Xiaomi. Co takiego pokazała znana wielu firma z Cupertino i z czym przyjdzie jej konkurować? Oto garść aktualności i nowości ze świata smartfonów.
Nowy iPhone 12 – nie tylko Pro Max z nazwy, ale i z ceny
Nowy iPhone 12 został zaprezentowany w dniu 13 października. Po tym wydarzeniu, gdy emocje już opadły, warto przejść do najistotniejszych faktów, które towarzyszyły premierze kolejnej generacji iPhone. Przede wszystkim, Apple zaprezentowało cztery warianty iPhone 12. Do wyboru będziemy mieli: iPhone 12 Mini, zwykłego iPhone 12, iPhone 12 Pro oraz wersję Pro Max. Jakie różnice będą pomiędzy tymi modelami?
Najbardziej widoczna to rozmiar. Najmniejszy z tych telefonów ma mieć wyświetlacz w rozmiarze 5,4”, największy zaś sięgnie rozmiaru 6,7”. Każdy z tych telefonów otrzyma nowy procesor A14 Bionic.
Różnice będą polegać też między innymi na zastosowanych aparatach, ich ilości oraz możliwości wyboru pamięci magazynowej. W przypadku modelu z dopiskiem Mini, będziemy startować od 64GB, w pozostałych modelach od 128GB. Kolejną wspólna cechą będzie wyświetlacz – każdy z tych telefonów otrzyma OLED.
I choć wstępnie wydaje się, że nowy iPhone zbierze całkiem sporo plusów za wykonanie, parametry i wprowadzone nowinki, jak chociażby magnetyczny moduł pozwalający na korzystanie z ładowarek indukcyjnych MagSafe i innych gadżetów, to znajdą się też minusy.
Pierwszym jest cena. Za nowe modele zapłacimy więcej niż Amerykanie. Drugim minusem jest zawartość opakowania – dostaniemy jedynie telefon i kabel USB-C do Lightning. Ładowarki i słuchawek na pokładzie brak. Pozostaje mieć nadzieję, że to nie zapoczątkuje nowego trendu dosprzedaży wśród producentów.
Mimo wszystko, sam telefon jest wart uwagi i to kwestia czasu, by pokazały się na jego temat kolejne newsy oraz pierwsze recenzje.
Co na to konkurencja i z czym musi się mierzyć nowy iPhone?
Nowy iPhone 12 może nie mieć za łatwo. Owszem, ten telefon zapowiada się dość dobrze i jest też jedynym reprezentantem innego systemu niż Android.
Jednak musimy pamiętać, że nie każdy będzie skory wydać minimum 4199 zł za podstawową wersję, podczas gdy na rynku jest pełno innych smartfonów, o dość mocnych specyfikacjach i w przystępniejszej cenie.
Całkiem niedawno, mieliśmy premierę OPPO Reno4 Pro oraz Samsunga S20 FE. Już za chwilę będziemy mieli premierę nowego Xiaomi Mi 10T oraz Mi 10T Pro, które zapowiadają się bardzo dobrze. Jak przystało na tego producenta, dostajemy tutaj potężny procesor okraszony odpowiednią ilością pamięci RAM z dodatkiem dobrego aparatu i wyświetlacza. Całości dopełnia stylistyka – niby przewidywalna, ale bez zbędnych i nadmiernie wystających „wysp” z aparatami, jak to ma miejsce w niektórych Samsungach lub bez niemodnego wcięcia w ekranie, jak w nowym iPhone.
I – o ile nowy iPhone nie będzie miał łatwo z Xiaomi – o tyle jego przewaga może być znacząca w starciu z topowymi modelami Samsunga, które na nasz rynek zostały wyposażone w słabsze procesory Exynosa. To samo dotyczy coraz częściej pomijanego Huaweia. Wszystko za sprawą dalej mających się utrzymywać sankcji – ban na usługi Google potrwa jeszcze przynajmniej rok.
Co czeka nas w najbliższej przyszłości?
Na ten moment można śmiało powiedzieć, że w tym roku za dużo się już nie wydarzy. Przed nami jeszcze premiera nowego Samsunga Galaxy A42 oraz Xiaomi Mi Mix 4 i Redmi K30 Ultra.
Są to jednak nie tak wyczekiwane premiery, jak w przypadku topowych modeli. Tak pewnie będzie z Samsungiem Galaxy S21 oraz nowym P50 od Huawei.
Z nie do końca potwierdzonych informacji, Samsung S21 ma znów powtórzyć historię z obecnego roku – mowa o podziale na rynki i sprzedawaniu tego telefonu z różnymi procesorami. Cóż, pozostaje mieć tylko nadzieję, że tym razem do Europy trafi Snapdragon, o oznaczeniu 875.
To, że nowy Huawei będzie bez usług Google, jest raczej przesądzone.
Jeżeli jesteście ciekawi kolejnych newsów ze świata smartfonów, zajrzyjcie na kalendarz premier elektroniki, dostępny w serwisie Allegro.
Artykuł partnerski: materiał nadesłany przez partnera