>
Kategorie: Newsy Telefony

Najbardziej niezwykły aparat ZenFone 7 Pro przetestowany. Zdziwicie się, kogo pokonał

Flagowy ASUS ZenFone 7 Pro chwali się niezwykłym aparatem fotograficznym, jakiego nie ma żaden inny smartfon konkurencji. Ekipa DxOMark postanowiła przetestować jego możliwości w praktyce i sprawdzić, jak dobry jest obracany aparat ZenFone’a 7 Pro.

Na polskim rynku niewiele jest tak wyjątkowych smartfonów jak ASUS ZenFone 7 Pro. Dzięki zastosowaniu w nim obracanego modułu aparatu ekran mógł pozostać nieskazitelny, a całość prezentuje się bardzo innowacyjne – ruchome obiektywy oznaczają też znakomite selfie wykonywane głównymi jednostkami.

Jak więc aparat ZenFone’a 7 Pro wypada w teście jakości? To postanowiła sprawdzić znana ekipa DxOMark.

Aparat ZenFone 7 Pro przetestowany

Wynik ogólny uzyskany przez smartfon wynosi 115 punktów, czyli o jedno oczko mniej od Huawei P30 Pro, dwa oczka mniej od Galaxy S10 5G, o jeden punkt więcej od OnePlusa 7T Pro i o trzy punkty więcej od Google Pixel 4. Do czołówki i Mi 10 Ultra z wynikiem 130 punktów jeszcze daleko, ale ASUS wykonał kawał dobrej roboty.

Zanim przyjrzymy się opisanym wadom i zaletom aparatu ZenFone’a, zerknijmy na jego wyposażenie optyczne. Na tylnym panelu znalazły się trzy jednostki:

  • jednostka główna 64 MP, Sony IMX686, 1/1,7″, f/1.8, OIS, nagrywanie 8K,
  • aparat ultraszerokokątny 12 MP, Sony IMX363, f/2.2, zdjęcia makro,
  • teleobiektyw 8 MP, 3-krotne przybliżenie optyczne i 12-krotne cyfrowe, OIS.

Podwójna optyczna stabilizacja obrazu robi wielkie wrażenie i to właśnie jej nie spotkamy w tańszym ASUS ZenFone 7. Wersja Pro kosztuje w Polsce 3699 złotych w mocnej wersji 8/256 GB (szkoda, że producent nie zaoferował 12 GB RAM) i możecie ją kupić w oficjalnym sklepie twórcy.

DxOMark podkreśla, że aparat ASUS-a jest niezły, ale odstaje od większości flagowców z 2020 roku. Wśród zalet modułu znajdziemy poprawną ekspozycję, szybki autofocus, znakomicie odwzorowane kolory i dobrą szczegółowość.

Do niechlubnej palety wad możemy natomiast przypisać ograniczoną rozpiętość tonalną, balans bieli skręcający w stronę niebieskiego w ujęciach na zewnątrz i nieliczne błędy w rogach fotografii.

Można jednak śmiało założyć, że większości ManiaKów taki zestaw wystarczy do codziennej fotografii i filmów, tym bardziej że DxOMark podkreśliło świetną stabilizację obrazu w klipach i błyskawiczny autofokus w sekcji wideo.

Źródło

Dawid Bonkowski

Najnowsze artykuły

  • Newsy
  • Nothing
  • Telefony

Nothing potwierdza start aktualizacji systemu Nothing OS 4.0 bazującego na Androidzie 16

Nothing w końcu ujawnił datę startu aktualizacji. System Nothing OS 4.0 oparty na stabilnym Androidzie…

20 listopada 2025
  • Operatorzy
  • Play

Operator obniża ceny o 20 złotych. Jeśli go brać, to właśnie teraz

Sieć Play wprowadziła nową promocję Black Week. Tym razem nie dotyczy ona telefonów komórkowych czy…

20 listopada 2025
  • Newsy
  • OnePlus
  • Telefony

Przegrzewający się OnePlus nie radzi sobie ze Snapdragonem – to problem telefonu, na który tak mocno liczyłem

Wszystko wskazuje na to, że OnePlus 15 nie jest tak doskonały, jak się spodziewano, a…

20 listopada 2025
  • Amazfit
  • Newsy
  • Wearables

Wytrzymały, piękny i w odświeżonej wersji. Amazfit T-Rex 3 Pro znów zachwyca dostępnymi funkcjami

Amazfit wprowadza nową, mniejszą wersję modelu Amazfit T-Rex 3 Pro. Zmniejszyła się średnica ekranu względem…

20 listopada 2025
  • Promocje

Jeżeli kupiłeś Samsunga podczas premiery, to możesz zacząć wyrywać sobie włosy. Teraz flagowca kupisz za pół ceny

Samsung Galaxy S25 Edge to bezapelacyjna ciekawostka producenta z bieżącego roku. Podczas premiery flagowiec kosztował…

20 listopada 2025
  • Promocje

Polska perełka do odebrania w Amazon! To ostatni moment na zgarnięcie hitu

Werewolf: The Apocalypse - Heart of the Forest to polska hybryda przygodówki i RPG, osadzona…

20 listopada 2025