REKLAMA TP
wtorek, 6 października 2020, Szymon Marcjanek

Huawei MateBook X (2020) – ten ładny i smukły laptop waży tylko 1 kg! (TEST)

Huawei MateBook X (2020)-24a
Huawei MateBook X (2020) / fot. techManiaK.pl

0 odpowiedzi na “Huawei MateBook X (2020)-24a”

  1. Miquel pisze:

    W tej klasie cenowej nawet nikt normalny nie spojrzy nawet na „to coś”.

    • Wilgotny pisze:

      dokladnie. B-brandowy producemt , a cena jakby byl to sprzet co najmniej dell lub thinkapd. pewnie za pol roku beda obnizki o 50procent bo dzial sprzedazy ogarnie z troche przestrzelili z ceną.
      śmieszy mnie jak b-brandowi producenci aspiruja do klasy premium .

    • fyb pisze:

      nikt ,,normalny” no ale przecież o idiotach takich jak ty nie mowimy 😀

  2. Michał pisze:

    „To absolutnie najwyższa półka, na której można postawić obok tylko Macbook” – ludzie przecież to podróbki Macbooka. Jak ma wyglądać? Postawisz obok Macbooka i nie zobaczysz różnicy.

  3. Qba pisze:

    Dlaczego pomijasz, że Microsoft od 1 grudnia zrywa współpracę z Huawei i ten laptop zostanie bez aktualizacji Windowsa?

  4. Juliusz Kosel pisze:

    Zanim ktoś wybuli kasę ha Huawei niech zobaczy albo dotknie Fujitsu Lifebook U9310X

  5. Szemot pisze:

    No widzisz, MacBook Pro 13 czyli jego konkurent potrafi wyświetlić 4 obrazy 4K@30 lub dwa obrazy 4K@60 lub 1 obraz 10bit 5K@60. Za jakość się płaci.

  6. Szemot pisze:

    Odnoszę wrażenie czytając artykuł, że to nie jest recenzji tylko artykuł sponsorowany. Autor jakby nie chwalił to co testuje, tylko sprzedawał produkt. Oczywiście, że rozmiar i waga robią wrażenie, rozdzielczość ekranu również. Czas pracy 8h przy tak niskiej jasności należy raczej do średniaków. Ram DDR3, do tego wyjście na monitor 4K@30 (Serio? takie coś to 8 lat temu było atutem).

    „Dodam, że włączenie komputera jest jednoznaczne z autologowaniem. Nikt chyba nie robi tego lepiej” – no jedynie ktoś robi to podobnie, a raczej odwrotnie. Bo tego typu logowanie włączając komputer przecież było pierwotnie w MacBookach.

    „najlepszy gładzik na rynku” – wielki gładzik z happtyką i Force Touch to też coś co Macbook miał lata wczesniej. W ogóle w testach brakuje Macbooka. GSMManiak nigdy nie testował? A ten działałby dłużej, byłby wydajniejszy, miałby lepsze głośniki, ekran lepszy jakościowo i jaśniejszy, chociaż faktycznie z mniejszą rozdzielczością i większymi ramkami. Tak trochę mam wrażenie, że o Macbooku nie wspominaliście celowo żeby – patrz punkt pierwszy – zareklamować tego Huaweia.

    • Jan pisze:

      Hej,

      Właśnie zastanawiam się nad zakupem tego lapka. Mogę kupić nowego za 3700 zł.
      Ale rozważam także Macbooka 13″ z M1 który ma rewelacyjne opinie. Tylko że na razie ciężko jest z jego dostępnością i cena + 1500 zł do Macbooka. Mam iphone więc wiadomo jest to dodatkowy plus. MacOs ma swoje ograniczenia w stosunku do Windowsa. Martwi mnie throttling na Matebook, z drugiej strony będzie on wykorzystywany do netu, filmów i pracy biurowej więc nie powinien się za bardzo nagrzewać. Na prawdę nie wiem co zrobić.

      • Szemot pisze:

        Wiesz, chyba wszystko zależy od tego do czego laptopa potrzebujesz, co na nim robisz. Zaczyna się od definiowania potrzeb, a potem zaspokajania ich sprzętem. MacBook z M1 to świetny sprzęt ale ma też i wady, jak wszystko.

        Ale myślałeś o MacBook Pro czy Air?

        • Jan pisze:

          Air. Jakie wady wg Ciebie ma nowy MacBook?

          • Szemot pisze:

            Chociażby to że nie wszystkie programy na nim pójdą. Na zwykłym CPU mogłeś także zainstalować Windowsa i np jako wirtualny system w oknie korzystać z aplikacji której z jakichś względów potrzebowałeś. Ja np bym chętnie grał bo większości gier jakie lubię mie ma na OS X. No i kwestia przyzwyczajenia. Jak ktoś cale życie siedział na Windows to może byc trudne od tak się przestawić. Nawet głupia sprawa przycisku alt 😉

          • Jan pisze:

            Ja nie gram, więc to odpada. Z klawiaturą może być problem.

            Ciężki wybór.

          • Szemot pisze:

            Nie grasz, ale co robisz? Do czego laptopa potrzebujesz na co dzień?

          • Jan pisze:

            Praca biurowa, MS Office, do tego net czyli Firefox, w tle YT.

          • Szemot pisze:

            Wiesz, Office i FF są na maku. Do tego żaden laptop z Windowsem nie działa tyle na baterii, na dodatek niewiele jest laptopow z Windowsem z pasywnym chłodzeniem co oznacza że grzeje się pod obciążeniem niewiele i jest tak samo głośny jak telefon 😉 Czyli bezgłośny. Niemniej MacBooki maja jedna wadę w postaci błyszczącego ekranu. Jeśli Twoje biurko jest tak usytuowane że masz okno za plecami to możesz mieć problem. Poza tym uważam że wydając trochę więcej będziesz miał długowieczny laptop działający długo na baterii. Jak masz wątpliwości co do wyglądu, wielkości, błyszczącej matrycy czy układu przycisków to po prostu idż do jakiegoś iSpot i pobaw się nim. Zapewne też odpowiedzą na wszelkie pytania jakie będziesz miał.

          • Jan pisze:

            MateBook X też ma błyszczący ekran. Ale to nie jest dla mnie problem. Masz racje, czas pracy na baterii to spory atut MacBooka.

            W iSpot już byłem, oglądałem tak z 20 minut, ale to najlepszym testem byłoby pożyczenie MacBooka na kilka dni, co niestety nie jest możliwe.

          • Szemot pisze:

            Hm… może sposó trochęchamski ale zawsze możesz kupić Macbooka online i mieć 14 dni na zwrot. Tylko musiałbyś go mieć w stanie nienaruszonym i potem przywrócić do ustawień fabrycznych. Najlepiej nawet żebyś całej folii nie odrywał (o ile to możliwe) a jedynie z klawiatury i ekranu. Podoba się to zostawiasz, nie to zwracasz.

          • Jan pisze:

            Jest to jakiś sposób. Pomyślę jeszcze , ale skoro po latach na Andku zmieniłem na iOS i teraz nie widzę powrotu, może podobnie będzie z MacOs po zmianie z Windowsa. Zresztą lubię poznawać nowe rzeczy szczególnie związane z elektroniką i informatyką.

            Dzięki za miłą konwersację.


reklama