Exynos 1000 z Samsunga Galaxy S21 nareszcie ma dorównać Snapdragonowi 875. Dwa procesory otrzymały taką samą architekturę rdzeni, a do tego powinny zostać wykonane w 5 nm procesie technologicznym. Europejscy fani nareszcie nie dostaną „wykastrowanych” flagowców.
Od co najmniej trzech generacji topowe smartfony Samsung można ganić za procesory – mam tu na myśli wersje dostępne poza Koreą i USA. Różnice w wydajności i zarządzaniu energią bywały różne, ale Exynosy zawsze były o krok za układami Qualcomma. Koniec z tym – Exynos 1000 i Snapdragon 875 powinny oferować takie same możliwości!
Już od jakiegoś czasu wiemy, że ze względu na „zapchanie” możliwości produkcyjnych TSMC przez Apple, za produkcję Snapdragona 875 będzie odpowiedzialny Samsung. Ciężko powiedzieć, czy ze względu na to architektura Exynos 1000 nareszcie będzie taka sama, jak topowego układu Qualcomma. Faktem jednak jest, że luka pomiędzy nimi nareszcie powinna zostać zamknięta.
Dla tych, którzy na co dzień nie siedzą w cyferkach, kilka słów wyjaśnienia. Exynos 990 i Snapdragon 865 wykonano w tym samym, 5 nm procesie technologicznym. Różnica w mocy i oszczędności bierze się z tego, że autorski układ Samsunga opiera się na dwóch rdzeniach Mongoose, dwóch Cortex-A76 oraz dwóch Cortex-A55.
Jaki procesor w smartfonie? Kompletne zestawienie mobilnych procesorów
Qualcomm użył znacznie nowszych i wydajniejszych: ARM Cortex-A77, trzech Cortex-A77 oraz czterech energooszczędnych Cortex-A55. To właśnie jest „1+3+4”, o których wspomina IceUniverse. Exynos 1000 ma być zaprojektowany dokładnie tak samo.
Mówimy tutaj o smartfonach, które zadebiutują już na przełomie lutego i marca 2021 roku. Rok później plany wskazują na zaadaptowanie układu graficznego GPU od AMD, co powinno w teorii przynieść zupełnie nowy poziom wydajności graficznej. Biorąc pod uwagę, że Apple A14 nie doda wiele do wydajności zeszłorocznego układu, Samsung i Qualcomm mają duże pole do popisu.
W świetle tych informacji należy mieć tylko nadzieję, że plotki o słabiej wyposażonych Galaxy S21 i Note 21 nie okażą się prawdziwe. Niektóre przecieki wskazują również, że tylko model Ultra ma otrzymać nowego Exynosa 1000. Byłoby szkoda, gdyby czekający od trzech lat fani Samsunga w Europie po raz kolejny otrzymali okrojone tańsze flagowce.
Żeby dokładniej zrozumieć, dlaczego Exynos 990 to problematyczny układ, zapoznaj się z naszą recenzją Samsunga Galaxy Note 20 Ultra. Nie jest „gorący” tylko dlatego, że takie z niego ciacho.
https://www.gsmmaniak.pl/1161936/test-samsung-galaxy-note-20-ultra/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Globalny OPPO Reno 12 Pro 5G jest coraz bliższy premiery. Smartfon klasy średniej otrzymał kolejną…
Apple przedstawia nowy, specjalny pleciony pasek do Apple Watch wraz z dedykowaną tarczą zegarka i…
Samsung Galaxy F55 5G na dzień przed premierą potwierdził specyfikację. Skórzany średniak będzie odznaczać się…
Do swojej premiery szykuje się właśnie nowa, składana Motorola Razr 50 Ultra. Dziś możemy przyjrzeć…
Czekasz na składany smartfon z flagowym aparatem prawdziwego zdarzenia? Odpuść Samsungi i zobacz specyfikację Xiaomi…
Polski internet nie mówi już o niczym innym, jak o oficjalnym debiucie Google Pixel 8…