Huawei Enjoy 20 Plus 5G został oficjalnie zaprezentowany i ujawnił swoją pełną specyfikację, a także cenę – kwota jest całkiem przystępna i otrzymujemy za nią piękny smartfon z baterią 4200 mAh ładowaną z mocą aż 40 W.
Huawei nie znika jeszcze z rynku smartfonów i tworzy kolejne modele z pakietem Huawei Mobile Services (HMS). Dziś na arenie pojawiły się estetyczne Huawei Enjoy 20 i Enjoy 20 Plus, na które warto zwrócić uwagę.
Huawei Enjoy 20 Plus to główny bohater premiery i smartfon przykuwający uwagę już na pierwszy rzut oka. Nie można producentowi odmówić pomysłu podczas jego projektowania, ponieważ średniak ma idealny front i ciekawe plecki.
Przód telefonu wypełnia duży 6,63-calowy wyświetlacz IPS LCD z odświeżaniem 90 Hz gwarantującym płynniejszy obraz dla oka. Panel produkuje treści w rozdzielczości Full HD+ i nie ma wcięcia w żadnej postaci – kamerka do selfie znalazła się na wysuwanej tacce.
Oprócz frontu o proporcjach 20:9 warto też zwrócić uwagę na tylny panel, na którym umieszczono okrągłą ramkę na trzy aparaty fotograficzne i diodę LED. Wysepka wygląda znakomicie i przypomina tę z flagowego Mate 30 Pro.
Od strony technicznej Enjoy 20 Plus tworzy fotografie aparatem głównym o rozdzielczości 48 MP, kamerą szerokokątną 8 MP i oczkiem dodatkowym 2 MP. Trzeba przyznać, że to podstawowy i zachowawczy zestaw – Huawei nie zaszalało.
Z nowinek warto wymienić procesor MediaTek Dimensity 720, czyli układ zaprezentowany w lipcu, mający być tańszą i nieco słabszą alternatywą dla Dimensity 820. SoC jest wspierany przez 6 lub 8 GB RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej.
Ważnym elementem wyposażenia nowego średniaka jest bateria o flagowym potencjale. Ogniwo ma pojemność 4200 mAh i może być ładowanie zasilaczami o mocy 40 W. To pozwoli uzupełnić energię w mniej około godzinę.
Tańszy Enjoy 20 wygląda inaczej od swojego brata, a w specyfikacji posiada: 6,6-calowy ekran IPS LCD (rozdzielczość tylko HD+), procesor Dimensity 720 z 4 lub 6 GB RAM, aparaty 13 MP + 5 MP + 2 MP, a także baterię o pojemności aż 5000 mAh z ładowaniem o małej mocy 10 W.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Wygląda na to, że Koreańczycy mają powody do zadowolenia. Samsung Galaxy S25 Ultra sprzedaje się…
Samsung Galaxy S25 Edge podzielił się specyfikacją aparatów przed oficjalną premierą. Drogi smartfon z wyjątkowo…
OnePlus dosłownie i w przenośni rozbił bank! Producent pochwalił się wielkimi żniwami po prezentacji kompaktowego…
ManiaK Tygodnia w 8 wydaniu pojawia się wcześniej i będzie krótszy. Tym razem opowiemy o…
Jaki telefon kupić do 1000 złotych? Dzięki znakomitej przecenie jednym z najlepszych kandydatów do miana…
Samsung może wrócić do gry jako producent chipów firmy Qualcomm. Nowy Snapdragon 8 Elite 2…