Seria Galaxy A w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy dostała mocnego kopa, a w ofercie koreańskiego producenta znajdziemy coraz ciekawsze smartfony z niskiej i średniej półki cenowej. Potwierdza to nadchodzący debiut taniego Galaxy A12, który będzie mógł pochwalić się przyzwoitą ilością pamięci wewnętrznej oraz solidną baterią.
W sieci pojawiły się pierwsze informacje na temat modelu Samsung Galaxy A12, który (co za niespodzianka!) będzie bezpośrednim następcą bardzo ciekawego, taniego modelu Galaxy A11. Z tego też powodu nowy smartfon zaczerpnie kilka cech ze wspomnianej już A11.
O czym mowa? Otrzymamy sprzęt z tym samym ekranem, a więc jednostką o przekątnej 6,4 cala typu Infinity-O, o rozdzielczości HD+, czyli 1560×720 pikseli. Identyczny pozostanie także aparat – będzie to jednostka złożona z trzech sensorów o rozdzielczościach 13, 5 i 2 MP.
Prawdopodobnie podstawowym wyborem w kontekście pamięci RAM będzie 3 GB – wiele wskazuje na to, że zniknie wariant z 2 GB RAM, z czego zwyczajnie można się cieszyć. A gdyby tak pojawiła się wersja z 4 GB pamięci operacyjnej, to byłaby bardzo ciekawą propozycją dla osób szukających fajnego budżetowca.
Zwłaszcza, że Samsung zamierza podwoić ilość dostępnej pamięci wewnętrznej – w modelu Galaxy A11 było to 32 GB, natomiast A12 ma zaserwować nam 64 GB przestrzeni na dane. Oczywiście nadal pozostanie możliwość zastosowania kart microSD w celu zwiększenia pamięci. Warto także pamiętać, że w sprzedaży także pojawi się bazowy wariant z 32 GB pamięci.
Bardzo prawdopodobnym jest także zastosowanie powiększonej baterii – już w modelu A11 ogniwo było naprawdę przyzwoite, bowiem oferowało pojemność 4000 mAh. Teraz możemy się spodziewać, że smartfon zostanie wyposażony w baterię 5000 mAh, co ma już miejsce w wielu innych sprzętach Samsunga z niskiej półki cenowej, m.in. Galaxy A42 czy Galaxy A21s.
Na premierę nowego „budżetowca” Samsunga przyjdzie nam jednak trochę poczekać – smartfon znajduje się dopiero we wczesnej fazie produkcji, więc rynkowy debiut odbędzie się zapewne nie wcześniej, niż na początku przyszłego roku. Nie znamy także – co oczywiste – jego ceny.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Wygląda na to, że YouTube niedługo zarzuci Was nowymi, niepomijalnymi reklamami. Google testuje właśnie funkcję,…
OPPO szykuje się do globalnej premiery aż kilku urządzeń. Poza słuchawkami Enco Buds 3, smartwatchem…
Nothing Phone 3a Pro to moim skromnym zdaniem jeden z najlepszych telefonów do 2000 złotych.…
Sker Ritual – to bez wątpienia FPS, który można określić mianem niedocenionego. Teraz każdy z…
Wydany swego czasu komunikat przez Santander może zaskoczyć wielu klientów. Popularny bank poinformował użytkowników o…
Być może nie najlepszy na rynku i być może nie najwydajniejszy. Ale na pewno bardzo…