Kategorie: ASUS Newsy Telefony

ASUS Zenfone 7 może sobie być tani. Niestety, flagowiec ma poważną wadę

ASUS Zenfone 7 przez długi czas był nieuchwytny w przeciekach, ale dzisiejszy zdradza bardzo wiele o jego specyfikacji. To będzie piękny smartfon z ekranem bez wcięcia oraz wielką baterią, ale niska cena ma już wyjaśnienie. Niestety, ale ciężko ukryć rozczarowanie.

ASUS Zenfone 7 zadebiutuje już 26 sierpnia w cenie około 500 euro. Spodziewaliśmy się, że taka kwota wymusi na producencie pewne oszczędności, ale niestety dotknęły najważniejszego elementu smartfona. Czy to nadal dobra oferta?

Do sieci trafiła dzisiaj dość kompletna specyfikacja ASUS Zenfone 7. To w zasadzie pierwszy większy przeciek o tym modelu. Wyjaśnia ona częściowo, dlaczego ten flagowiec będzie tak przystępny cenowo. Charakterystyczne elementy, czyli ekran bez wcięcia i obracany aparat pozostaną niemal bez zmian. No właśnie – i to jest problem.

Na froncie znajdzie się matryca o przekątnej 6.4 cala. To wyświetlacz produkcji BOE, wykonany w technologii IPS. Największy problem to standardowe 60 Hz, które we flagowcu po prostu kłuje w oczy. Realme potrafi zamontować płynniejsze ekrany w budżetowcach za tysiąc złotych.

Poprawę w stosunku do ASUS Zenfone 6 widać w aparacie. Tym razem na obracanym ramieniu znajdą się trzy obiektywy. Główna matryca ma rozdzielczość 64 MP. To sensor Sony IMX 686 i nie jest przeznaczony dla flagowców – raczej dla średniaków, a znajdziemy go na przykład w Redmi K30.

Szeroki kąt skrywa matrycę Sony IMX 363 (znaną na przykład z Google Pixel 4). Trzeci obiektyw to ToF – szkoda, że zabraknie teleobiektywu.

https://www.gsmmaniak.pl/1162160/asus-zenfone-7-cena/

Co ratuje ASUS Zenfone 7? Po pierwsze, to procesor w tej cenie. Snapdragon 865 napędzi podstawowy wariant, podczas gdy wersja Pro ma pracować na Snapdragonie 865+. Ciężko powiedzieć, czy Zenfone 7 Pro będzie się różnił wieloma detalami – po cichu liczę, że może jednak dostaniemy w nim lepszy wyświetlacz.

Druga sprawa to bateria. Pojemność 5000 mAh została już w zasadzie potwierdzona. Przy braku 90 Hz w zasadzie gwarantuje to, że nawet najbardziej wymagający nie będą w stanie łatwo rozładować go w ciągu jednego dnia. Dodatkowo możemy liczyć na ładowanie o mocy 30 W.

https://www.gsmmaniak.pl/1162325/asus-zenfone-7-obracany-aparat-cena-specyfikacja/

Podsumowując, można powiedzieć, że konkurowanie z POCO F2 Pro staje się znacznie trudniejsze. Nie dość, że model Xiaomi posiada wyświetlacz AMOLED, to jeszcze od momentu wprowadzenia na rynek upłynęło trochę czasu i często można upolować go za naprawdę rozsądne pieniądze. Z ostatecznym werdyktem wstrzymamy się do premiery i testów, ale obecnie ciężko ukryć rozczarowanie.

Źródło

Konrad Bartnik

Najnowsze artykuły

  • Promocje

Współczuję Ci, jeśli kupiłeś ją w premierowej cenie. Ta nowa Motorola błyskawicznie staniała w Polsce

Motorola Edge 50 Pro potrzebowała raptem 3 tygodni, by stanieć do znacznie bardziej rozsądnej ceny.…

4 maja 2024
  • Newsy
  • TCL
  • Telefony

Nie wierzę, że ten nowy telefon kosztuje tylko 600 złotych przy tak fajnej specyfikacji

Rynek tanich telefonów do 1000 złotych jest coraz ciekawszy. TCL 50 XL 5G jest jeszcze…

4 maja 2024
  • HTC
  • Newsy
  • Tablety

Ten powrót „króla” Androida woła o pomstę do nieba. Nowy HTC zafunduje Ci powrót do przeszłości

HTC niegdyś był królem Androida, dlatego szkoda patrzeć na jego dzisiejszą sytuację. Powrót na tarczy,…

4 maja 2024
  • Promocje

Jaki telefon kupić do 1000 zł? Ten ma 100 MP (OIS), 67 W, AMOLED 120 Hz i wygląda ślicznie

Najlepszy telefon do 1000 zł? Pod rozważania z pewnością trzeba wziąć realme 11 Pro. Posiada…

4 maja 2024
  • Newsy

5,5 mln Polaków zagrożonych. O krok od tragedii

Jak bardzo zagrożeni jesteśmy w sieci? W 2023 roku prawie 5,5 miliona Polaków kliknęło w…

4 maja 2024
  • Nothing
  • Słuchawki
  • Testy
  • Wiadomość dnia

TEST Nothing Ear. Stare szaty, nowa jakość? Cóż, jakby to powiedzieć…

Od premiery Nothing Ear minęła chwila, jednak spokojnie - nie zapomniałem o tym, by je…

4 maja 2024