Choć z punktu widzenia europejskiego odbiorcy smartfony Huawei nie są już tak atrakcyjne jak przed rokiem (oczywiście ze względu na brak usług Google), to nadal cała branża czeka na debiut flagowców z serii Mate 40. A nawet jeżeli zamierzaliście kupić wersję podstawową, to i tak w Europie raczej tego nie zrobicie.
Z dużą dozą prawdopodobieństwa można zakładać, że mimo problemów z zewnętrznymi partnerami (spowodowanymi głównie przez Donalda Trumpa i niesnaski polityczne na linii USA – Chiny), wraz z premierą smartfonów z linii Mate 40 Huawei po raz kolejny będzie chciało zaprezentować swoje zdolności w zakresie tworzenia świetnych flagowców w bardzo sensownej cenie, a już na pewno niższej, niż u konkurentów.
Wiele wskazuje jednak na to, że nawet jeżeli zdecydowalibyśmy się na przełknięcie niedogodności związanych z brakiem usług Google, to i tak kupienie nadchodzącego flagowca w najtańszej, podstawowej wersji.
Jak donosi jeden z dobrze poinformowanych, twitterowych „leaksterów”, Chińczycy nie zdecydują się na wprowadzenie do oficjalnej sprzedaży na terenie Starego Kontynentu modelu Huawei Mate 40. Wersja Pro już tak, ale też nie wiadomo, w jakim zakresie.
Na osłodę jednak w Europie pojawi się nowy smartfon z serii Mate 40, ale będzie to najtańszy sprzęt ze średniej półki cenowej z dopiskiem Lite.
Czy taka polityka sprzedażowa ze strony Huawei może dziwić? Niestety nie. Całkiem niedawno informowaliśmy Was o tym, że mimo iż Huawei objęło palmę pierwszeństwa na rynku smartfonów, to znakomita większość urządzeń mobilnych tego producenta znalazła swoich nabywców w Chinach.
Wobec braku w pełni funkcjonalnego Androida i aplikacji z Google Play w Europie nastąpił znaczny spadek rozwoju sprzedaży i można było założyć, że liczba zakupionych flagowców z serii Mate 40 na naszym kontynencie będzie zdecydowanie poniżej oczekiwań chińskiego koncernu, zwłaszcza że ilość dostępnych układów Kirin jest mocno ograniczona.
Szkoda, ale – będąc zupełnie szczerym – taka decyzja Huawei absolutnie mnie nie zdziwi.
https://bit.ly/2Y16XWm
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
RTV EURO AGD przecenia hitowe urządzenia. To smartfon Redmi z aparatem 200 MP, poręczny tablet…
Fani strategii mogą czuć się kokietowani. Epic Games w ramach rozdawnictwa postanowił udostępnić graczom dwa…
Tanich smartwatchy o designie G-Shocka jest wiele, ale to BlitzWolf BW-AT7 robi największe wrażenie -…
W ostatnich miesiącach zadebiutowało parę pancernych smartfonów polskiego HAMMER-a, ale żaden z nich nie jest…
Do sieci trafiła specyfikacja maluszka dopełniającego serię Honor Magic8. Model Mini przenika się z wersją…
Roborock Saros 10R ma system nawigacji nawet 21 razy dokładniejszy od klasycznego LiDARu i mierzy…