Narzekacie, że współczesne smartfony są za duże? Wielu z Was zapewne tak, a jeżeli szukacie kompaktowego sprzętu o naprawdę dobrych parametrach, to mam coś dla Wa. Bo czy pomyślelibyście, że sprzęt z 3-calowym ekranem może mieć 6 GB RAM, ośmiordzeniowy procesor i USB typu C? No właśnie – ja też nie, a jednak.
Firma Unihertz już od kilku lat zajmuje się produkcją małych smartfonów z Androidem – ich ostatnie projekty, czyli Jelly i Jelly Pro, to sprzęty które pojawiły się stosunkowo dawno temu, bo w 2017 roku. Teraz czas na nową odsłonę tego urządzenia, która przynosi zmiany w praktycznie każdym elemencie i pokazuje, że kompaktowy smartfon może oferować naprawdę spore możliwości.
Rzeczą, która oczywiście jako pierwsza rzuca się w oczy, jest rozmiar wyświetlacza – na wyposażeniu smartfona Jelly 2 znajdziemy bowiem malutki, 3-calowy ekran o rozdzielczości 854 x 480 pikseli. Może „rozdziałka” nie rzuca na kolana, ale przecież pamiętajmy o tym, że to panel o naprawdę małej przekątnej, na którym takie zagęszczenie pikseli będzie jak najbardziej wystarczające.
Smartfon nie należy co prawda do najchudszych (jego grubość to 16,5 mm), ale niecałe 5 cm szerokości, 10 cm wysokości i waga zaledwie 110 gramów to coś, co bez wątpienia wynagradza nam tę małą niedogodność. Przede wszystkim jednak smartfon ten udowadnia, ze w środku naprawdę niewielkiej konstrukcji można zmieścić bardzo wydajne „bebechy”.
Jelly 2 jest bowiem napędzany ośmiordzeniowym procesorem MediaTek Helio P60, wspieranym przez 6 GB pamięci RAM. Na dane otrzymamy 128 GB miejsca w pamięci wewnętrznej typu UFS 2.1, ale nie brakuje także dodatkowego czytnika kart microSD. Co więcej – na wyposażeniu tego modelu znajdziemy także moduł Dual SIM i – uwaga! – nie jest on hybrydowy.
Uwagę zwraca także obecność fizycznego czytnika linii papilarnych, a także modułu NFC, dzięki któremu możemy płacić za zakupy zamiast karty płatniczej. Nie brak także złącza słuchawkowego 3,5 mm i radia FM, a także portu podczerwieni. Wielu z Was zapewne machnie ręką na baterię, która ma pojemność 2000 mAh, ale pamiętajmy, że mamy do czynienia ze smartfonem z małym ekranem, więc zapotrzebowanie energetyczne jest zdecydowanie mniejsze. A poza tym to i tak więcej, niż w niektórych iPhone’ach.
Baterię ładujemy za pośrednictwem złącza USB typu C, które obsługuje także technologię OTG. W kwestiach fotograficznych możemy liczyć na główny aparat o rozdzielczości 16 MP z funkcją autofokusa, z kolei selfie wykonamy za pośrednictwem kamerki 8 MP. Ciekawostką jest także umieszczenie na obudowie specjalnego, programowalnego przycisku, za pośrednictwem którego możemy uzyskać dostęp do wybranej funkcji systemowej czy też aplikacji.
Cieszy także fakt, że w odróżnieniu od wielu smartfonów z małymi ekranami pozwalających na korzystanie z internetu 3G, w tym wypadku możemy skorzystać z modemu LTE. Całość pracuje natomiast pod kontrolą Androida 10, jak na smartfon z 2020 roku przystało.
Co ważne, Jelly 2 naprawdę nie jest drogim smartfonem – aktualnie możemy go kupić w ofercie przedsprzedażowej za pośrednictwem Kickstartera w cenie 159 dolarów, czyli ok. 600 złotych netto. Premiera zaplanowana jest na grudzień, więc wielu z Was może znaleźć pod choinką naprawdę przyzwoity i kompaktowy smartfon.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Nothing w końcu ujawnił datę startu aktualizacji. System Nothing OS 4.0 oparty na stabilnym Androidzie…
Sieć Play wprowadziła nową promocję Black Week. Tym razem nie dotyczy ona telefonów komórkowych czy…
Wszystko wskazuje na to, że OnePlus 15 nie jest tak doskonały, jak się spodziewano, a…
Amazfit wprowadza nową, mniejszą wersję modelu Amazfit T-Rex 3 Pro. Zmniejszyła się średnica ekranu względem…
Samsung Galaxy S25 Edge to bezapelacyjna ciekawostka producenta z bieżącego roku. Podczas premiery flagowiec kosztował…
Werewolf: The Apocalypse - Heart of the Forest to polska hybryda przygodówki i RPG, osadzona…