Play szykuje naprawdę spore zmiany, jeśli chodzi o własną infrastrukturę techniczną. Jednocześnie wygląda na to, że fioletowy operator może na tym ruchu sporo zyskać – firma planuje bowiem sprzedać swoje stacje bazowe, a jednocześnie nie tylko zyskać finansowo, ale także… zwiększyć możliwości oferowanej przez siebie sieci. O co chodzi?
Rozpędzający się z coraz większym impetem wyścig związany z rozwojem sieci 5G powoduje, że operatorzy szukają wszelkich możliwości do pozyskania dodatkowych środków, które ułatwią walkę o kolejne pasma częstotliwości, które pojawią się na aukcjach organizowanych przez Urząd Komunikacji Elektronicznej.
Nic więc dziwnego, że w sieci pojawiają się nowe informacje o kolejnych działaniach podejmowanych przez polskie telekomy w celu zwiększenia kapitału mającego pozwolić skutecznie stanąć do rywalizacji. Jedną z najciekawszych inicjatyw wykazuje się jednak Play, którego plan w teorii jest bardzo dziwny, a w praktyce przynosi mnóstwo zalet „fioletowemu operatorowi”.
W czym rzecz? Play zamierza bowiem domknąć operację przeniesienia wszystkich masztów telekomunikacyjnych (ma ich w naszym kraju prawie 8000) do zewnętrznej spółki znajdującej się pod jej kontrolą, a następnie spieniężyć wszystkie te lokalizacje. Spodziewany zysk z tytułu tej transakcji to nawet 800 milionów euro, co przekłada się na kwotę w okolicach aż 3,5 miliarda złotych.
No dobrze, a skąd będziemy czerpać zasięg i internet mobilny? To proste – Play miałby bowiem sprzedać swoje maszty zewnętrznej spółce będącej ich operatorem, a następnie korzystać z nich na zasadzie tzw. outsourcingu. To nie tylko zwalniałoby „fioletowych” z konieczności utrzymywania BTS-ów w odpowiedniej kondycji technicznej, ale także mogłoby pozwolić na osiągnięcie sporych oszczędności w porównaniu do aktualnych kosztów obsługi i serwisu masztów.
To więc naprawdę sprytny plan, który jest obliczony na dynamiczny rozwój w obliczu nadchodzących, kluczowych kilku kolejnych miesięcy dla polskiego rynku telekomunikacyjnego. O ile wydzielenie infrastruktury technicznej do osobnej spółki nie jest w naszym kraju nowością – tak postąpił chociażby Cyfrowy Polsat, który przeniósł maszty do nowej spółki Polkomtel Infrastuktura – tak sprzedaż BTS-ów to już wydarzenie, z którym w ostatnich latach się nie spotykaliśmy.
Ta niecodzienna operacja ma oczywiście pozwolić na zwiększenie możliwości finansowych przed rozpoczęciem nowych aukcji pasm związanych z obsługą 5G – tak pokaźny zastrzyk gotówki może spowodować, że to Play będzie jednym z wiodących graczy, jeśli chodzi o rozdawania kart w kontekście nowej generacji łączności.
Kiedy transakcja może dojść do skutku? Mówi się o tym, że stanie się to na początku 2021 roku. Jak donosi Bloomberg, chętnych na zakup stacji bazowych z pewnością nie zabraknie, bowiem infrastruktura telekomunikacyjna jest bardzo łakomym kąskiem dla wielu firm zajmujących się zarządzaniem technicznym na rynku telekomunikacyjnym.
O tym, że to ciekawy ruch, przekonuje także giełda. Akcje Play zyskały w piątek blisko 5% w porównaniu do czwartku, więc analitycy i udziałowcy jednoznacznie uznają tę inicjatywę za bardzo ciekawą.
Czy ten ruch okaże się skuteczny? O tym przekonamy się w najbliższych kilkunastu miesiącach, gdy UKE będzie przeprowadzać kolejne aukcje pasm 5G. Czekają nas więc naprawdę ciekawe miesiące, jeśli chodzi o rynek polskich usług telekomunikacyjnych.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Samsung Galaxy S23 może być uważany za ideał opłacalnego telefonu dla wielu ManiaKów. Ma bowiem…
Masz dość reklam na YouTube? Szykuj się na ich podwójną porcję – teraz Google dołoży…
Infinix GT 20 Pro to niedrogi telefon stworzony z myślą o graczach, który sprawdzi się…
Szukasz smartfona na lata? W takim razie dobrze trafiłeś. Przygotowałem zestawienie kilku telefonów, które oferują…
Xiaomi 11T Pro to ex-flagowiec Xiaomi, który dostępny jest teraz w Polsce za mniej niż…
Sony Xperia 1 VI niespodziewanie zdradza cenę przed premierą. Fani nie muszą obawiać się podwyżek,…