REKLAMA TP
środa, 10 czerwca 2020, Damian Kucharski

Xiaomi Redmi 9 oficjalnie. Cena jest rewelacyjna – konkurencja pozamiatana!

0 odpowiedzi na “Zrzut ekranu (645)”

  1. dawidos160 pisze:

    5 stówek za wersję 3/32 brzmi kusząco – nawet jak się doliczy vat i cło 🙂 bo 15.06 jest promo i za 129 usd ma być sprzedawany

  2. Łukasz Zieliński pisze:

    Wolę mojego redmi note 9 pro

  3. Pawel S pisze:

    Szkoda tylko że nie ma wersji z ekranem 6-6.2 cala , reszta super. Brawo Xiaomi ?

  4. Tomek Dyrc pisze:

    Szkoda że nie ma SD jakiegoś ale Mediakek też może być dobry :/

  5. Achi pisze:

    Ceny – o dziwo – bardzo dobre, patrząc na ostatnie podwyżki to w tej cenie ciężko znaleźć coś lepszego

  6. Krzysztof Giżyński pisze:

    Ehh wielkie padło

  7. ravau pisze:

    Wersja 4/64 za 799zl, niby to okazja, ale z drugiej strony kupiłem miesiąc temu Xiaomi mi 9T dystrybucja PL Orange, zapakowany fabrycznie z plombami za 1020zl.

    To ~220zl różnicy, a telefony dzieli przepaść 🙂

  8. Brzdyl pisze:

    Pamięć odstaje tylko eMMC przy takim CPU wypadało by dać obsługę UFS, bo tak mamy zmarnowany potencjał a apki mogły by się znacznie szybciej uruchamiać.

  9. Misiek M pisze:

    Zamknięta ta petarda chyba

  10. Krzysztof pisze:

    I po roku lub półtora.. A może i krócej wywalasz to do zsypu, kosza, kontenera lub klopa. Takiego jak Toi Toi. Miałem Xiaomi. Mi A2 lite. Przez rok było ok. Potem zawiechy. Palcem jeździsz po ekranie, a strona internetowa ani drgnie. Kiepskie zasięgi. Bateria znika w oczach. A po aktualizacji znikneły wszystkie zdjęcia. Myślałem, że mnie zczyści na miejscu. Absolutnie. Nigdy Xiaomi, Redmi.

  11. Przemek pisze:

    Ciekawe jaki SAR. Pewnie tradycyjnie, kilka razy wyższy niż Samsung czy Motorola.

    • Aleksander Paruzel pisze:

      Zastanawiam się czy ten współczynnik wpływa bezpośrednio na samopoczucie, sen, zmęczenie.
      Muszę przyznać, że mój aktualny smartfon nie męczy nawet oczu. Ale ma niski współczynnik SAR.


reklama