>
Kategorie: Motorola Newsy Telefony

Dwa nowe średniaki Motoroli pokazują, że powinniśmy być bardzo wdzięczni Xiaomi i Realme

Motorola G Fast i Motorola Moto E to koronne dowody, że nie powinniśmy narzekać na ofertę tego producenta w Polsce. Są słabe, źle wyposażone i beznadziejnie wycenione. I pomyśleć, że gdyby nie konkurencja ze strony Chin, to u nas takich potworków też by nie brakowało.

Motorola zaprezentowała dzisiaj dwa smartfony przeznaczone na rynek amerykański – podsumowując, nie mamy co narzekać na modele, które trafiają do Polski. Motorola Moto E i Motorola G Fast nie mają szans z średniakami, które w tej cenie kupisz w Polsce.

Zacznijmy od „mocniejszego” modelu. Motorola G Fast pod wieloma względami przypomina Motorolę Moto G8, którą od jakiegoś czasu kupisz w Polsce. Już ta wersja nie jest najlepszym wyborem w swojej cenie, a Moto G Fast jest jeszcze bardziej okrojona. Specyfikacja obejmuje Snapdragona 655, ale pamięć operacyjna to tylko 3 GB RAM.

Ekran ma 6.4 cala i co najwyżej akceptowalną w tej stawce rozdzielczość HD+. W wyświetlaczu jest niewielka dziurka, a smartfon wyglądem też się nie wyróżnia. Na plus wypada odporność na zachlapania, ale nie potwierdza jej żadna norma IP. Specyfikację dopełnia bateria 4000 mAh, która z takim wyposażeniem powinna być atutem modelu.

Problem jest taki, że Motorola G Fast została wyceniona na 200 dolarów. W tej cenie najbardziej podoba mi się nazwa, którą pasuje do sportowego samochodu rodem z USA – ale raczej nic nie będzie w niej szybkie. Aparat to potrójna jednostka z szeroki kątem i makro, zabrakło nawet popularnego w tej stawce pomiaru głębi.

To jest jednak jeszcze nic. Motorola Moto E wypada jeszcze gorzej. Na froncie znajduje się 6.2-calowy ekran z notchem (też HD+), ale napędza ją znacznie słabszy Snapdragon 632, a pamięci RAM jest tylko 2 GB. To zdecydowanie za mało pamięci operacyjnej w 2020 roku. Plusy widzę dwa – ładny, granatowy kolor (szkoda, że producenci nie sięgają po niego częściej) oraz ochrona przed zachlapaniem.

Na plus nie da się nawet zaliczyć baterii – 3550 mAh to zdecydowanie za mało, żeby konkurować z tanimi Redmi czy Realme. Motorola chciałaby za ten sprzęt 150 dolarów. Taka kwota w Polsce przełożyłaby się na około 700 złotych. Dobra wiadomość jest taka, że do nas raczej nie trafi – wzorem wszytkich modeli tego pokroju, które Motorola pokazała ostatnio w USA.

Źródło

Konrad Bartnik

Najnowsze artykuły

  • Newsy
  • POCO
  • Telefony
  • Wiadomość dnia
  • Xiaomi

A to Ci psikus! POCO F7 z 6500 mAh i 12/512 GB pojawił się w Polsce przed globalną premierą. Sprawdź oficjalną cenę Xiaomi

POCO F7 niespodziewanie pojawił się na stronie producenta w Polsce. Obecność nowego Xiaomi można zatem…

15 czerwca 2025
  • Newsy
  • Wearables

Bateria na miesiąc, design jak z G-Shocka, a cena tego smartwatcha rozśmieszy nawet najbardziej oszczędnych

Rogbid Titan S to nowy, odporny smartwatch dla aktywnych ze wzmacnianą obudową, latarką i baterią…

15 czerwca 2025
  • Newsy
  • OnePlus
  • Tablety

Jeżeli cena na poziomie 800 złotych się potwierdzi, to będzie najłatwiejszym do polecenia tabletem w tym roku

OnePlus Pad Lite przed premierą zdradził 100% specyfikacji i design na renderach. To rozsądny tablet…

14 czerwca 2025
  • Newsy
  • POCO
  • Telefony
  • Xiaomi

Sprawdź nowy bestseller Xiaomi w całej okazałości przed premierą. Otrzyma SD8sG4, 6550 mAh, 16 GB RAM i 1 TB na dane

POCO F7 w końcu zdradził wygląd. Nadchodzący do Polski bestseller Xiaomi otrzyma świetny design, który…

14 czerwca 2025
  • Newsy
  • Telefony
  • Vivo

62.5% większa bateria w tym samym rozmiarze, a Ty i tak kupiłbyś Samsunga. Nie potrafię zrozumieć, dlaczego

vivo X200 FE ma potencjał zostać jednym z nielicznych kompaktowych flagowców, które zostaną oficjalnie zaprezentowane…

14 czerwca 2025
  • Promocje

Nikt mnie nie przekona, że istnieje bardziej opłacalny smartwatch do 1000 złotych. I basta

Nikt mi nie wmówi, że przy takiej promocji istnieje lepszy smartwatch do 1000 złotych niż…

14 czerwca 2025