Hammer Iron 3 LTE – tani, wzmacniany smartfon wreszcie z modemem LTE

Wielbiciele wzmacnianych smartfonów już wkrótce dostaną nowy sprzęt do zabawy – mowa o modelu Iron 3 LTE od Hammer, czyli marki oferowanej przez doskonale znanej na polskim rynku firmy mPTech. Tak naprawdę mamy do czynienia z aktualizacją modelu, który pojawił się na rynku pod koniec 2019 roku.

Oryginalny Hammer Iron 3 był tanim, prostym smartfonem ze wzmacnianą obudową, ale posiadał jeden istotny brak – pojawienie się na rynku w przededniu 2020 roku smartfona bez obsługi łączności LTE to coś, co – mówiąc delikatnie – raczej nie powinno się wydarzyć.

No ale się wydarzyło – na szczęście producent szybko się zreflektował i właśnie wprowadza na rynek wariant z modemem LTE.

Smartfon jest jednak o połowę droższy – podstawowy Iron 3 był wyceniony na 449, a wersja z LTE kosztuje już 699 złotych.

Pewnie powiedzielibyście, że drogi ten modem LTE, ale na szczęście jego pojawienie się to nie jedyna zmiana.

Hammer Iron 3 wreszcie z modemem LTE – zmian jest jednak więcej

Ten sam został wyświetlacz – to wciąż jednostka o przekątnej 5,5 cala, prezentująca obraz w rozdzielczości HD+, czyli 1440×720 pikseli. Oczywiście ekran został pokryty szkłem Gorilla Glass trzeciej generacji, natomiast sporych rozmiarów obudowa przeszła tzw. droptest podczas upadku z wysokości 1,5 m, a także spełnia wymagania normy IP68.

Leciwego, czterordzeniowego MediaTek MT6580M zastąpił inny układ tej firmy – to ośmiordzeniowy MediaTek MT6763 o taktowaniu 2 GHz i wyposażony w układ graficzny Mali-G71 MP2. Znika prześmieszna ilość pamięci operacyjnej – 1 GB to naprawdę niezły żart i zamiast tego dowcipu na pokładzie melduje się sensowne 3 GB RAM.

Na dane otrzymujemy 32 GB miejsca, a dodatkowo możemy skorzystać z karty microSD o maksymalnej pojemności 32 GB – warto jednak pamiętać, że umieszczenie karty pamięci spowoduje, że do wnętrza smartfona wsadzimy tylko jedną kartę SIM – smartfon wspiera bowiem Dual SIM, ale w wersji hybrydowej.

Lepszy aparat i pełnoprawny Android

Bateria wciąż oferuje bardzo przyzwoitą pojemność 4400 mAh, a zmiany dokonały się w kontekście aparatu – wciąż mamy do czynienia z pojedynczym obiektywem, ale tym razem jego rozdzielczość to 13 zamiast 8 MP – w komplecie znajdziemy także lampkę doświetlającą LED. Selfie wykonamy za pośrednictwem 5-megapikselowego aparatu frontowego.

Całość pracuje pod kontrolą Androida 9 Pie – warto pamiętać, że podstawowy wariant Hammera Iron 3 korzystał z tej samej wersji tego OS-a, ale w wersji Go.

Cóż – nie da się ukryć, że ten smartfon wygląda zdecydowanie bardziej sensownie, niż jego podstawowy wariant. Nawet mimo zauważalnej podwyżki ceny.

informacja prasowa