Vivo X50 Pro z aparatem fotograficznym w niecodziennym kształcie pokazał się na grafikach w jednym ze sklepów. Czy wielkie obiektywy z gimbalową stabilizacją obrazu to przyszłość smartfonów?
Fotografia w smartfonach ewoluuje i przyjmuje niecodzienne kształty, czego najlepszym dowodem stały się ogromne wysepki na obiektywy – w obecnej formie zapoczątkował je Samsung, konstruując obiektyw z przybliżeniem 100X w Galaxy S20 Ultra.
Okazuje się, że wielkie ramki na tylnych panelach nie opuszczą nas tak szybko, a wskazują na to nowe doniesienia zza kuluarów Vivo. Chińczycy tworzą smartfon, który ma wykorzystać wysepkę w zupełnie nowy sposób.
Nadchodzi gimbalowy Vivo X50 Pro
Model nazywa się Vivo X50 Pro i cechuje się wprost niezwykłym obiektywem z gimbalową stabilizacją. Smartfon jest bardzo charakterystyczny i łatwo go zapamiętać, ponieważ niewiele telefonów posiada aparat o takim rozmiarze.
Na tylnym panelu X50 Pro zagości sporych rozmiarów obiektyw stworzony do nagrywania klipów wideo, co w pierwszych materiałach promuje sam producent. Asem w rękawie będzie tutaj stabilizacja ujęć lepsza od optycznej, nie wspominając o elektronicznej.
Nie znamy jeszcze dokładnych parametrów aparatów nowego Vivo, ale poznaliśmy pierwsze efekty pracy oczek. Możecie je zaobserwować na powyższym nagraniu będącym porównaniem stabilizacji gimbalowej z optyczną.
Obok Vivo X50 Pro zadebiutuje również nieco gorzej wyposażona wersja X50, o której specyfikacji wiemy już znacznie więcej. Na pokładzie znajdzie się Snapdragon 765G zasilany przez baterię o pojemności 4315 mAh. Maksymalna moc ładowarki będzie wynosić 33 W.
Na froncie smartfona ma się znaleźć 6,56-calowy ekran AMOLED wyprodukowany przez Samsunga, cechujący się rozdzielczością FHD+ oraz odświeżaniem obrazu w 90 Hz. Vivo X50 będzie posiadał płaską matrycę, natomiast X50 Pro zakrzywioną.
Prezentacja obu smartfonów ma się odbyć już 1 czerwca – niemal na pewno nie trafią one do polskiej sprzedaży, ale będzie je można kupić w chińskich sklepach z wysyłką zagraniczną. Wiele wskazuje na to, że w atrakcyjnej cenie.
Polecamy:
90 Hz, gimbal w aparacie i… niska cena. 500 dolarów za niezwykłego smartfona
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.