Xiaomi zamierza stworzyć smartwatch z rekordową liczbą trybów sportowych. Amazfit Ares zadebiutuje już za kilka dni, a na jego pokładzie znajdzie się wsparcie dla kilkudziesięciu dyscyplin. Wiemy, jak wygląda nowy zegarek Xiaomi.
Kolejny dzień, kolejny rekord od Xiaomi. Chiński producent znów postanowił zaszokować świat swoim nowym produktem, tym razem skierowanym w stronę sportowców.
W sieci pojawiły się grafiki oraz data premiery smartwatcha Amazfit Ares, który swoją nazwę zapożyczył od boga wojny z mitologii greckiej. Prezentację urządzenia wyznaczono na 19 maja.
Tak wygląda Amazfit Ares
Trzeba przyznać, że zegarek nie wyróżnia się designem. Wzornictwo modelu jest stosunkowo proste i niewyszukane – kanciasty wyświetlacz w kanciastej formie, a do tego wszystkiego pasek z tworzywa sztucznego.
Grafiki nie ujawnił wielu przycisków rozmieszczonych na bocznych stronach obudowy, ale potwierdziły niewielkie rozmiary zegarka. Konstrukcja z pewnością będzie wodoszczelna, a wśród trybów sportowych znajdzie się także pływanie.
Największym asem w rękawie smartwatcha będzie 70 trybów sportowych, które użytkownicy wykorzystają podczas treningu. To kilkukrotnie więcej niż oferują zwyczajne zegarki sportowe – jestem ciekawy, jak Xiaomi wymyśliło i zaimplementowało do zegarka tyle dyscyplin sportowych.
W Amazfit Ares znajdą się również popularne funkcje z poprzednich zegarków Xiaomi, czyli między innymi analiza wyników z przeprowadzonych sesji treningowych. Możemy liczyć na monitorowanie pracy serca, jakości snu oraz kontrolowanie stresu na zdrowym poziomie.
O sukcesie modelu zadecyduje cena, która do tej pory nie przedostała się do sieci. Wiemy natomiast, iż Ares wystąpi w przynajmniej dwóch wariantach: czarnym oraz zielonym. Będzie go można zakupić w chińskich sklepach, na przykład w Gearbest.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
