Czas – coraz częściej mierzony za pomocą smartwatchy. On zmienia wszystko. I tak właśnie się składa, że zweryfikował on krzykliwe tytuły sprzed kilku lat. W dobie pandemii smartwatche sprzedają się lepiej niż kiedykolwiek. Lider? Tylko jeden i raczej wiecie, o kim mowa. Czy ktoś czuje zaskoczenie?
Krzykliwe tytuły sprzed kilku lat na wielu różnych technologicznych serwisach wskazywały jedno – jak szybko pojawiły się smartwatche, tak szybko zginą one śmiercią naturalną. I nic na to nie poradzimy. Ojej!
Na ten temat wspominałem już niejednokrotnie, ale jest to bardzo istotna kwestia, którą warto poruszać. Należy bowiem uświadomić sobie, że prawdziwą siłę mają nabywcy – my wszyscy razem wzięci. Nie tzw. eksperci z pierwszej linii, którzy wieszczą swoje spekulacyjne wywody, prezentując jako prawdy objawione. Pokora to bardzo cenna rzecz/wartość.
Pytam się zatem – dlaczego nikt nie przeprasza czytelników za swoje błędne domysły sprzed kilku lat? Tak naprawdę nic się nie stało, ale wiecie co – spójrzmy na drugi koniec tej dyskusji. Oprócz tych, którzy nie wierzyli w smartwatche, byli też tacy, którzy wierzyli w ich sukces.
Takie zmagania na „moja racja jest najmojsza” pojawiały się wielokrotnie. Zresztą można by to przełożyć na dosłownie każdy inny produkt czy branżę lub wręcz sytuacje i wydarzenia. To wszystko daje nam jednak ciekawą wskazówkę – wygrywają Ci, którzy patrzą w przyszłość. Ci, którzy mając zasoby, wiedzą co prędzej czy później nadejdzie. A w trakcie ekspansji dostosowują i korygują strategię produktu, biorąc pod uwagę zebrane dane zwrotne z rynku.
Tak zadziałało Apple ze swoim zegarkiem Apple Watch. A potem w ślady poszli inni producenci i co mamy dzisiaj? Najnowsze wyniki sprzedaży mówią same za siebie.
https://www.gsmmaniak.pl/1136571/5-lat-apple-watch-series-ciekawostki/
Analitycy z firmy Strategy Analytics opublikowali w tym tygodniu raport, z którego możemy wywnioskować sytuację rynku smartwachy w pierwszym kwartale tego roku. Okazuje się, że od stycznia do marca Apple sprzedało 7,6 mln egzemplarzy Apple Watch. W porównaniu do analogicznego okresu rok do roku nastąpił więc wzrost o 22,6%! W konsekwencji daje to udział w rynku smartwatchy na poziomie aż 55,5%!
Dopiero na drugim miejscu znajduje się Samsung z marnym udziałem 13,9% (sprzedaż 1,9 mln egzemplarzy), a na trzecim miejscu – Garmin (1,1 mln egzemplarzy). Co ciekawe jednak, Garmin zanotował wzrost rok do roku na poziomie aż 37,5%.
Na koniec najciekawsza informacja – rynek smartwatchy w pierwszych miesiącach 2020 roku odnotował aż 20,2% wzrost w skali rok do roku. Sprzedało się 13,7 mln inteligentnych zegarków i nic nie wskazuje na to, że w przyszłości sprzedaż ta będzie słabnąć. Biorąc pod uwagę pandemię, wyniki za drugi kwartał mogą być gorsze, ale nie na tyle by mówić o załamaniu się tego sektora.
Na temat Apple Watch Series 6 wiemy już naprawdę sporo informacji. Nowe doniesienia wskazują jednak kolejne ciekawostki. Lider rynku smartwatchy nie tylko się nie zmieni, ale pogłębi swój zasięg i penetrację rynku. Co zatem się dowiedzieliśmy w ostatnim czasie?
https://www.gsmmaniak.pl/1123464/apple-watch-series-6-touch-id-zmiany-sensory-tlen-krew/
Apple Watch Series 6 z oprogramowaniem watchOS 7 zaproponuje nowe opcje sprawdzania zdrowia użytkowników. Wieści na ten temat przekazał leakster Jon Prosser, podczas trwania jednego z podcastów. Dzięki nowym sensorom w Series 6, inteligentny zegarek będzie w stanie wykrywać ataki paniki jego posiadacza. Urządzenie będzie sprawdzało tętno użytkownika oraz poziom nasycenia krwi tlenem i na tej podstawie interpretowało wynik, czy czasem nie doznał on hiperwentylacji.
Co chyba najbardziej ciekawe, Apple Watch Series 6 miałby informować użytkownika o możliwym ataku paniki, zanim ten miałby nastąpić. Ostrzeżenie pojawiałoby się w stosownym komunikacie.
Posser twierdzi, że taka funkcjonalność najprawdopodobniej pojawi się dopiero w przyszłym roku, ale ma nadzieję, że być może znajdzie się już w finalnej wersji oprogramowania – przeznaczonej jeszcze na ten rok. Oczywiście o nowej funkcji było już głośno za sprawą plotek w kwietniu tego roku. Wtedy sugerowano, że opcja ta może być dostępna także dla posiadaczy starszych modeli zegarków, ponieważ nie będzie korzystać z nowego sensora. Jeśli faktycznie miałoby to miejsce to ujawnienie omawianej funkcjonalności mogłoby nastąpić nawet podczas WWDC 2020.
Wiele wskazuje więc na to, że Series 6 wejdzie z przytupem na rynek konsumencki. Za Apple pójdą następni, ale nie musicie mi wierzyć. Wszystko i tak zweryfikuje sam czas oraz siła nabywców 🙂
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Nothing w końcu ujawnił datę startu aktualizacji. System Nothing OS 4.0 oparty na stabilnym Androidzie…
Sieć Play wprowadziła nową promocję Black Week. Tym razem nie dotyczy ona telefonów komórkowych czy…
Wszystko wskazuje na to, że OnePlus 15 nie jest tak doskonały, jak się spodziewano, a…
Amazfit wprowadza nową, mniejszą wersję modelu Amazfit T-Rex 3 Pro. Zmniejszyła się średnica ekranu względem…
Samsung Galaxy S25 Edge to bezapelacyjna ciekawostka producenta z bieżącego roku. Podczas premiery flagowiec kosztował…
Werewolf: The Apocalypse - Heart of the Forest to polska hybryda przygodówki i RPG, osadzona…