REKLAMA TP
wtorek, 28 kwietnia 2020, Grzegorz Szczypa

Huawei odkrył, jak zrobić, żeby się nie narobić: test Huawei Watch GT 2e

Huawei Watch GT2e widok zegarka w aplikacji (1)
Huawei Watch GT2e widok zegarka w aplikacji (1)

0 odpowiedzi na “Huawei Watch GT2e widok zegarka w aplikacji (1)”

  1. vs pisze:

    Mogliby więcej zrobić fajniejszych tarcz i żeby można było je zapisać bo jest ograniczenie i trzeba kasować aby dograć inne tarcze. Brakuje mi tarcz takich jak w starych zegarkach casio. Mogliby udostępnić jakiś edytor aby każdy mógł spersonalizować sobie tarczę jaką chce. Owszem można wgrać swoje zdjęcie jako tarczę, ale jest sporo ograniczeń co do reszty ustawień.

    • Grzegorz pisze:

      Kapitalna była tarcza Casio do BIPa 🙂
      Dzięki za przypomnienie, sprawdzę czy znajdę coś retro do GTSa.

  2. Grzegorz pisze:

    Hej, dzięki za uzupełnienie, w takim razie ilość różnic drastycznie stopniała 😉

  3. Marcin pisze:

    SpO2 jest już również w zwykłym GT2. Pojawiło się wraz z ostatnią aktualizacją oprogramowania. W sumie więc poprzedniej wersji brakuje chyba tylko rozpoznawania treningu – nie jestem pewien, bo nigdy nie miałem potrzeby używania takiej funkcji. Brakuje odbierania połączeń. Co do powiadomień – myślę, że to chyba jednak kwestia telefonu. Używam zwykłej Nokii 3.1 i nie ma problemu. Co nie znaczy, że Huawei nie powinien nad tym popracować.

  4. Sosna pisze:

    Panie Redaktorze, pominięcie, przy porównywaniu specyfikacji gt2 i gt2e faktu że gt2 ma mikrofon i głośnik, to chyba spore niedomówienie. Przecież to najważniejsze różnice w tych zegarkach, nowy gt2e został z tych funkcji wykastrowany.
    Kwestia Gmaila, niestety zegarek wyświetla treść maila tylko z własną aplikacją „mailową” (przynajmniej wersja Gt „1”).

    • Grzegorz pisze:

      Dziękuję za komentarz, niestety mocno się mylisz: dwukrotnie (!) w teście piszę, że zegarek nie ma możliwości przeprowadzania rozmów.

      Żeby nie było, przywołuję te dwa akapity:

      1. Rozczarowanie powoduje ekran przychodzącego połączenia głosowego: możemy je tylko odrzucić. Z oczywistych względów (brak mikrofonu i głośnika) nie użyjemy zegarka jako namiastki telefonu, ale smuci brak możliwości odebrania połączenia na telefonie poprzez wybór komendy na ekranie smartwatcha (a znajdziemy to choćby w Amazfitach).

      2. Pogrubiony element menu to nowa funkcja, w poprzednim modelu jej nie było, a przekreślona nazwa oznacza element, który zniknął w GT2e. Niestety, dobrze widzimy: w głównym menu brakuje kontaktów (które i tak były ograniczone do wprowadzonych manualnie przez użytkownika) i rejestru połączeń – no ale to chyba oczywiste w przypadku smartwatcha, który jako jedyną opcję w sytuacji połączenia przychodzącego wyświetla… odrzuć.

      Pozdrawiam!

      • Sosna pisze:

        Brakło mi tego w sekcji: „Huawei Watch GT2e – specyfikacja” i dalej „Porównując specyfikację przecierałem oczy ze zdumienia: rozumiem, że prawa rynku są niezmienne, jednak zwykle producent stara się czymkolwiek poza kolorami odróżnić nowszą wersję modelu od poprzednika. Tu obcujemy z tymi samymi podzespołami!”, nie jest to do końca prawda, bo jednak brak funkcji rozmowy (czyli brak mikrofonu i głośnika), ale nie napisałem że nie ma o tym mowy 😉
        Jeśli ktoś przeczytał by tylko początek to „wprowadził by się w błąd”, tylko tyle 🙂

        • Grzegorz pisze:

          Mamy pata 🙂
          Dzięki za wyjaśnienie, masz sporo racji: trzeba mocno akcentować tego typu różnice.
          Pozdrawiam!

          • Sosna pisze:

            Reasumując, dziwne posunięcie producenta. Zrobili kastrata.
            Swoją drogą zastanawia mnie czy wato dopłacić i kupić GT2 zamiast GT2e? Z jednej strony niewiele będzie sytuacji żeby „gadać” przez zegarek bo i tak ogranicza zasięg bluetooth, z drugiej strony od przybytku głowa nie boli. Inna sprawa to montowanie paska w GT2e, wydaje się mniej wygodne. Trzecia sprawa, że gdyby pominąć funkcję „rozmowy” w GT2 to można zostać przy tytanowym GT Activ za 489.00zł…

          • Grzegorz pisze:

            Koniecznie Huawei? 😉 Jeśli biegasz/jeździsz na rowerze i używasz Stravy, przemyśl Amazfit.
            Głośnik i mikrofon w tych zegarkach to mało przydatny dodatek – nie są na ekosystemie Google, więc to taka proteza z marną ilością kontaktów i bez opcji wybrania głosem połączenia czy dyktowania sms.

          • Sosna pisze:

            Ja już mam od dłuższego czasu GT Active, szukam dla kogoś… Jak wypada Amazfit jakościowo, czy jest odporny na „czas” ? GT Active kilka razy zderzył się z przeszkodą, regularnie na basenie i nie ma ani ryski, tu szacuneczek dla Hujajeja 😉 Bateria w Amazfit jak wynika z opisów jest bardzo dobra, reszta konkurencji w cenie do 1tys to raczej 4-5 dni… Funkcjonalność GT Activ na moje potrzeby wystarczająca, ładowanie co jakieś 1.5/2tyg jest bardzo wygodne, tytan z zielonym paskiem prezentuje się znakomicie.

          • Grzegorz pisze:

            Jeśli nie jest to typ hard usera, to kupiłbym ten, który jest po prostu tańszy 🙂
            Z Amazfitem bywa różnie jeśli chodzi o baterię, jeśli zaszalejesz ze zmianą tarcz, których są setki w zewnętrznych, darmowych apkach, to bateria potrafi zejść w 4 dni, jeśli sporo się ruszasz.

            Co do wytrzymałości jest bardzo dobrze, zwłaszcza jak na pozornie delikatną konstrukcję – z czasem jednak, po mniej więcej 4-5 miesiącach, zaczął wyłapywać jakieś drobne ryski na ekranie. Pasek po tym czasie ma już ślady zużycia w postaci otarcia przy najczęściej używanym zaczepie.

            Jeśli ktoś nie ma parcia na Stravę, to z GT i Amazfit może wybierać ten, który jest aktualnie w lepszej promocji. Jak na swoją cenę – zwłaszcza teraz – to dobre sprzęty.

  5. Grzegorz pisze:

    Mówisz serio? Wydajesz kilka stówek żeby patrzeć na pokaz slajdów? Gratuluję hobby.

    • Redick pisze:

      W ręku nie miałeś tego zegarka N.ie ma żadnego efektu mulenia w tym zegarku. Żeby nie było mam go. Nie ma to jak ktoś napisze za kasę niby test ktoś inny go opublikuje bez sprawdzenia. Od razu widać że to jedna wielka antyreklama. Kto płaci tego się reklamuje a za chwilę inna firma. Myślicie ze ludzie są głupi i wszyscy łykają ją pelikany to co napiszecie

  6. Patryk Chrzanowski pisze:

    Świetny zegarek i bardzo atrakcyjna cena !


reklama