Jeśli zauważyłeś, że zbyt często ładujesz swojego Samsunga Galaxy S10e, to oznacza tylko jedno – coś mocno drenuje akumulator. Warto wykonać kilka prostych zabiegów, aby zyskać kilka cennych procentów.
Nie da się ukryć, że Samsung zdecydowanie wiedział, co robi wprowadzając w ubiegłym roku do oferty kompaktowego flagowca – Galaxy S10e, który jest solidnym konkurentem iPhone’a Xs i nowego iPhone’a SE. Model ten ma naprawdę niewiele wad, aczkolwiek jest jedna, która mocno rzuca się w oczy – akumulator, który podczas codziennego użytkowania wypada kiepsko. Dlatego też przygotowaliśmy kilka prostych rad, jak nieco wydłużyć czas pracy na jednym cyklu ładowania.
Jednym z najczęściej popełnianych błędów, które mają negatywny wpływ na zużycie energii, jest samodzielne regulowanie podświetleniem ekranu.
Zdecydowanie warto oddać stery w ręce czujnika światła zastanego, który świetnie dobierze podświetlenia do panujących warunków oświetleniowych i tym samym pozwoli zaoszczędzić Wam kilka cennych procentów baterii.
Samsung Galaxy S10e ma wbudowany monitor zużycia energii, dzięki któremu jest w stanie wychwycić aplikacje z ogromnym apetytem na energię i nas o tym poinformować. Nie wolno tego lekceważyć, gdyż to jeden z często popełnianych błędów. Takie aplikacje potrafią mocno drenować akumulator.
Dodatkowo warto sprawdzić procesy działające w tle i te niepotrzebne wyłączyć lub chociaż ograniczyć ich działanie do minimum.
Wierzcie lub nie, ale udowodniono, że Always on Display zużywa na godzinę średnio jeden procent baterii w Waszym Galaxy S10e. Dlaczego więc ma być włączony cały czas, skoro z niego nie korzystacie?
Skorzystajcie z harmonogramu notyfikacji na wyłączonym ekranie i ograniczcie jego działanie w przedziałach czasowych, w których wiecie, że jest zbędny. Na pewno włączajcie go na noc.
Wiele aplikacji i funkcji w smartfonie wykorzystuje śledzenie lokalizacji, co wymaga działania GPS, a także korzystania z danych komórkowych lub sieci WiFi. To z kolei sprawia, że jesteśmy cały czas śledzeni i do tego jeszcze wysysa energię z akumulatora.
Aby samodzielnie zdefiniować, które aplikacje mają śledzić nasze położenie, wystarczy przejść do ustawień danej aplikacji i sprawdzić, czy nie przyznaliśmy jej dostępu do lokalizacji.
Bardzo często zapominamy wyłączyć lub jesteśmy nieświadomi, że jakiś moduł łączności jest cały czas aktywny. Dla przykładu już na starcie (po wyjęciu smartfona z pudełka) macie włączony Bluetooth, a także NFC. A jeśli dorzucimy do tego jeszcze WiFi, GPS, a także pakietową transmisję danych, to otrzymujemy potężny zestaw do zużywania energii.
To tylko kilka prostych porad, które mogą wydłużyć czas pracy na pojedynczym cyklu ładowania. Jest ich bowiem o wiele więcej. Warto także skorzystać ze scenariuszy oszczędzania energii przygotowanych przez producenta.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…
To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…
Nowy układ graficzny Nvidia RTX 5060 dla laptopów pojawił się w bazie Geekbench. GPU w…
Ten RTS to bez wątpienia miły hołd dla legendarnego Command and Conquer. Mimo kilku wad…