Coraz więcej przecieków potwierdza wygląd pięknego Meizu 17, który będzie wyjątkowy, ale nie ze wszystkich stron. Meizu rezygnuje ze swojej strategii niestosowania wcięć na rzecz dziurki w ekranie.
Sytuacja finansowa Meizu pozostawia wiele do życzenia, dlatego producent nie może w pełni rozwijać skrzydeł i udowadniać braków konkurencji – dotychczas Chińczycy byli w tym naprawdę dobrzy i bezlitośnie wytykali większym rywalom ich wady.
Prawdziwym bastionem Meizu od zawsze było niestosowanie ozdób w ekranie, a więc notchów w żadnej postaci oraz okrągłych otworów. Marka słynęła z tego, że potrafiła wbudować kamerkę do selfie w niemal mikroskopijnej, prostej ramce.
Niestety, wraz z upływem czasu twórca zmienił swoje podejście do projektowania smartfonów, a definitywnym końcem ze starą strategią ma być flagowy Meizu 17.
Nie wiemy, kiedy odbędzie się debiut nowego modelu, ale skoro zdjęcia przedstawiają gotowy produkt, niebawem powinna zostać ogłoszona data premiery. Jest na co czekać.
Nigdy nie sądziłem, że to powiem, ale w ekranie Meizu 17 zagości dziurka na kamerkę do selfie. Górna krawędź została zagospodarowana tylko na głośnik do rozmów i dzięki temu wyszczupliła się jeszcze bardziej – kosztem tego jest okrągły otwór na obiektyw.
Nie jestem fanem tego rozwiązania, ale rozumiem kryjące się za nim decyzje. Takie wzornictwo stało się teraz bardzo modne, przyciąga klientów i nie rzuca się w oczy podczas codziennego użytkowania – strasznie wygląda to tylko na grafikach.
Meizu 17 ma otrzymać 6,5-calowy ekran AMOLED z odświeżaniem 90 Hz i rozdzielczością na poziomie Full HD+. Matryca powinna oferować niezłą ostrość tekstu oraz płynne animacje, co zrekompensuje obecność dziurki.
W podstawowej specyfikacji flagowca znajdzie się procesor Snapdragon 865 z pamięcią wewnętrzną UFS 3.0 i RAM w formacie LPDDR4x lub LPDDR5 (w zależności od ceny wersji) oraz bateria 4500 mAh z szybkim ładowaniem mCharge 30 W.
Całość dopełni bardzo estetyczna, pozioma ramka na aparaty fotograficzne z jednostką główną Samsung GW1 (rozdzielczość 64 MP), aparatem szerokokątnym 8 MP, teleobiektywem 5 MP i oczkiem do głębi 2 MP. Flagowej jakości nie ma co wymagać, ale jakość i tak będzie niezła.
https://www.gsmmaniak.pl/1124826/realme-debiutuje-w-polsce-ceny-smartfony-opinie/#pid=wd
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Nothing nie zwlekał z wprowadzaniem stabilnego Androida 15 do swoich smartfonów. Oczekuje się takiego samego…
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…
To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…