Motorola nie daje za wygraną. Chce nam pokazać, że można stale produkować buble bez żadnych znaczących funkcji i nie wpłynie to na kondycję firmy. Dość powiedzieć, że model W6 to zwykła K1 w trochę zmienionej kolorystyce.
Z drugiej jednak strony, W6 to ciekawa propozycja kierowana do klienta mniej zamożnego, uwielbiającego muzykę i sport.
Nietrudno zauważyć, że W6 opiera się na modelu K1. W K1 był jednak lepszy, bo 2Mpix aparat fotograficzny – tutaj to tylko 1,3Mpix. Pamięć wewnętrzna jest taka sama w obu modelach, po 20MB rozszerzanych za pomocą karty microSD o pojemności do 2GB.
Kolorystyka i materiały z jakich wykonana jest MOTOROKR W6 wskazują, że nowa Motorola jest agresywna i ma sportowe zacięcie. Niestety nie jest ona specjalnie wzmocniona i przypomina raczej tą z K1. Nie można jednak narzekać na jej solidność, oby była właśnie taka jak K1 – model ten wiernie służy mi do dzisiejszego dnia, ponad 530h rozmów i tylko lekko zadrapane przyciski głośności.
Co do pozostałych funkcji, jest tu też rozbudowany odtwarzacz MP3, stoper, licznik kalorii i aplikacja do zarządzania treningiem. Szczególnie ciekawa jest ta ostatnia zwłaszcza, że potrafi eksportować dane do pliku Excela.
Motorola MOTOROKR W6 początkowo pojawi się w Meksyku, choć spodziewamy się jej również na rynku europejskim.
Źródło: Phonearena
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Nothing nie zwlekał z wprowadzaniem stabilnego Androida 15 do swoich smartfonów. Oczekuje się takiego samego…
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…
To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…