Dzisiaj do sieci trafiła specyfikacja bardzo ciekawego średniaka od Xiaomi – Mi Note 10 Lite będzie nadal oferował pięć obiektywów aparatu i bardzo dużą baterię, ale za to będzie tańszy i wyposażony w tylko nieco gorsze zaplecze fotograficzne. Choć to trochę odgrzewany kotlet, to wprost nie mogę się go doczekać.
Xiaomi to jednak potrafi zaskoczyć – i to pozytywnie. Po premierze Xiaomi Mi 10 mogliśmy narzekać na cenę, ale producent zamknął nam buźki absolutnie genialnym Mi 10 Lite z 5G.
To wcale nie koniec, bo na horyzoncie błyszczy już kolejny model tego producenta w odchudzonej wersji. Tym razem chodzi o Xiaomi Mi Note 10 Lite. Jaka będzie specyfikacja?
Serwis XDA Developers jak zwykle ma dla nas ciekawe informacje. Tym razem chodzi o Xiaomi Mi Note 10 Lite – tak, wiem że to zalatuje trochę Huawei, ale patrząc na jego specyfikację, ciężko nie być nim zachwyconym.
Smartfon ma zostać wyposażony w ten sam, 6.47-calowy ekran AMOLED o rozdzielczości FullHD+. Na tym dobre informacje się nie kończą, bo oszczędności nie dotkną procesora i nadal ma to być Snapdragon 730G. Układ niezły i świetnie radzący sobie z zarządzaniem energią, ale w oryginalnym Xiaomi Mi Note 10 nie pasował ze względu na 108 MP i wysoką cenę. Oba zarzuty znikną przy wersji Lite.
Na tylnym panelu nadal znajdziemy pięć obiektywów, ale główny z nich będzie miał 64 MP. Jeśli smartfony Xiaomi i Redmi radzą sobie z taką rozdzielczością w segmencie poniżej tysiąca złotych, to tutaj nie będzie żadnego problemu. Pozostałe obiektywy będą skrywać matryce 8, 8, 5 i 2 MP – wszytkie poniżej tego, co widzieliśmy w Mi Note 10.
Świetnie zapowiada się czas pracy z dala od gniazdka. Oryginalną pojemność 5260 mAh znajdziemy i tutaj. Jest spora szansa, że Xiaomi miało wystarczająco dużo czasu na przygotowanie lepszego oprogramowania i smartfon bez trudu wytrzyma 2 dni pracy. Nie zabraknie też szybkiego ładowania 30 W.
Tutaj musimy pobawić się w przepowiadanie przyszłości. Ile może kosztować połączenie podzespołów (6 GB RAM i 128 GB na dane użytkownika) z Mi Note 10 i aparatu mocno zbliżonego do Redmi Note 8 Pro? Zapewne gdzieś pomiędzy nimi, a od premiery minęło już niemal pół roku. Oznacza to, że cena na poziomie 1399 złotych wydaje się rozsądna.
Kupiłbyś za takie pieniądze?
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…
To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…
Nowy układ graficzny Nvidia RTX 5060 dla laptopów pojawił się w bazie Geekbench. GPU w…