Ostatnia aktualizacja systemowa urządzeń z logo nadgryzionego jabłka pracujących pod kontrolą iOS, miała miejsce razem z premierą trzeciej generacji tabletu – Nowego iPada. W dniu wczorajszym pojawiła się jednak kolejna kompilacja oznaczona numerem 5.1.1 o wadze niespełna 50 MB. Nie możemy spodziewać się po niej rewolucji. Wprowadza ona natomiast istotne poprawki w celu usprawnienia działania.
Aktualizacją jak zawsze odbywa się za pośrednictwem kanału OTA (over-the-air) i dostępna jest dla tabletów, smartfonów oraz odtwarzaczy muzycznych iPod touch. Po jej zainstalowaniu możemy liczyć na następujące znamy: poprawę działania funkcji HDR, przy użyciu aplikacji aparat na ekranie zablokowanym, eliminuje problemy połączenia z siecią 2G oraz 3G dla Nowego iPada, poprawiona synchronizacja zakładek przeglądarki Safari oraz Czytelnika, rozwiązuje również problem z komunikatem o niemożności zakupu, gdy ten został już dokonany oraz usuwa problem z odtwarzaniem materiałów wideo w AirPlay.
No cóż, jak wspominałem na początku, aktualizacje nie przynosi ze sobą żadnych rewolucji w samym systemie, jednak jej instalacja z pewnością wpłynie na komfort użytkowania. Jednak to wszystko na nic, gdyż w systemie brakuje powiewu świeżości – ten który jest oferowany ewoluuje zbyt wolno, co nie przeraża roszącej rzeszy fanów.
źródło: ubergizo
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.