Do sieci trafiły rendery przedstawiające Essential Phone 2 oraz Essential Phone 3. Choć do ich premiery nigdy nie doszło, to możemy przyjrzeć się, jakie miały być (w teorii) najlepsze smartfony z Androidem.
Pamiętacie jeszcze o Essential Phone? Smartfon miał być spełnieniem marzeń każdego fana Androida, a jaki był – wszyscy wiemy. Dlatego też na rynku nigdy nie pojawili się następcy, a dzisiaj dowiedzieliśmy się, jak mogli wyglądać. Co straciliśmy na odwołaniu premiery Essential Phone 2 i Essential Phone 3?
Takie mogły być Essential Phone 2 i 3
Essential Phone – jak na swoje czasy – był smartfonem dość rewolucyjnym. Modułowe podejście do rozszerzenia możliwości smartfona, notch w kształcie kropli wody i tym podobne były rzadko spotykane w momencie premiery. Dzisiaj możemy zobaczyć, jak mogli wyglądać jego następcy – tylko mogli, bo cały projekt został anulowany na etapie testów Essential Phone 2.
Następca miał być bardzo zbliżony wyglądem do oryginału. Notch, podbródek i charakterystyczny tylny panel, przystosowany do doczepienia modułów. Aparat nadal byłby podwójny, ale tym razem nieco bardziej wystawałby nad lico obudowy. Zapewne chodziło o bardziej zaawansowaną optykę i skopiowany od Apple zoom optyczny.
Trzeci Essential Phone to już potężna wyspa trzech obiektywów, trochę nawiązująca do Huawei Mate 20 Pro – albo iPhone’a 11 Pro Max. Na froncie nadal mamy wcięcie w kształcie kropli wody, ale wszystkie ramki dookoła ekranu są mniejsze, co sugerowałoby zastosowanie ekranu OLED. Potwierdzałby to brak czytnika linii papilarnych z tyłu. W innej wersji Essential Phone 3 wyglądałby już całkiem, jak iPhone, bo wyspę przeniesiono do narożnika.
Essential Phone raczej nie okazał się hitem sprzedaży. Co myślicie o następcach – czy mogliby sprzedać się lepiej?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.