Meizu imponuje nowym flagowcem. Nikogo nie skopiowali i za to ich kochamy

Meizu 17 pozuje na nowym renderze, potwierdzając częściową specyfikację aparatu i design. Smartfon będzie bardzo ładnym flagowcem, który nie kopiuje konkurencji i dlatego ma spore szanse na sukces.

Meizu 17 na nowym renderze

Tęskniliście za nowymi wiadomościami o Meizu 17? Po kilku tygodniach ciszy wracamy z nowościami. Smartfon debiutował już na kilku renderach, prezentował swój front na zdjęciu na żywo i zdradził swoją specyfikację. Czego dowiedzieliśmy się dzisiaj?

Render dotyczy zapewne podstawowej wersji Meizu 17, która najprawdopodobniej otrzyma ekran z dziurką w lewym rogu. Do sprzedaży powinien trafić też wariant Pro z całkowicie czystym frontem – mam nadzieję, że design tylnego panelu będzie taki sam.

Meizu 17 ma zostać wyposażony w trzy obiektywy aparatu głównego w horyzontalnym układzie. Taki sam powinien znaleźć się w wersji Pro, ale być może różnicą będą matryce (poprzedni przeciek wskazuje na 108+20+20 MP). Nigdzie nie widać skanera odcisków palców, ale to żadna nowość – będzie zintegrowany z ekranem.

Tak tylny panel prezentuje się w całej okazałości. Meizu 17 wygląda trochę jak nieślubne dziecko iPhone’a Xr i LG – wcale nie jest to wada, bo przekłada się to na połączenie ładnego designu obiektywów aparatu głównego (i nie kopiuje wszechobecnej obecnie wyspy), a do tego smartfon powinien fantastycznie leżeć w dłoni – pomimo sporych rozmiarów.

Co wiemy o Meizu 17?

Poprzednie informacje znajdziesz zebrane w poprzednim wpisie. Meizu 17 i Meizu 17 Pro zapowiadają się na bardzo fajnych rywali dla Xiaomi Mi 10, a dzięki czystemu frontowi w mocniejszej wersji przewagą będzie też design. Czy przełoży się to na sukces? Na papierze wszystko jest w porządku, ale o wynikach zadecyduje oczywiście cena.

https://www.gsmmaniak.pl/1106158/meizu-17-ekran-90-hz/

Źródło