Podsumowując i reasumując, Moto G8 Power jest ciekawym smartfonem klasy średniej, któremu jestem w stanie wybaczyć pewne niedociągnięcia (nie wszystkie), gdyż te nie są mocno rażące. A tym bardziej nie ma ich specjalnie dużo, dlatego też od nich zacznę tym razem.
Wyprane kolory generowane przez wyświetlacz, to moim zdaniem najsłabszy punkt specyfikacji Moto G8 Power, choć wcale nie będę zaskoczony, jeśli dla większości poważniejszym problemem będzie brak NFC.
Niestety najbardziej rozczarowały mnie ogólne możliwości fotograficzne Moto G8 Power, a tego wybaczyć nie mogę. Ponadto nie jestem również zadowolony z rejestrowanym materiałów wideo, gdyż widać, że zawodzi nieco oprogramowanie, co w efekcie prowadzi do filmów przeciętnej jakości.
Czy mogę jeszcze na coś ponarzekać w przypadku tego smartfona? No może jeszcze troszkę na wydajność graficzną, czy też sporadyczne spowolnienia.
Większość można poprawić stosownymi aktualizacjami, dlatego też wierzę, że w najbliższym czasie takowe zostaną udostępnione.
Najmocniejszym punktem w specyfikacji Moto G8 Power jest oczywiście akumulator, oferujący świetne czasy pracy na pojedynczym cyklu ładowania. To w połączeniu z szybkim ładowaniem sprawia, że osoby korzystające rzadziej z urządzenia zapomną, gdzie zostawiły ładowarkę.
Doceniam także jakość emitowanego dźwięku jednakowo na zestawie słuchawkowym, jak i stereofonicznych głośnikach. Technologia Dolby Atmos jest również wartością dodaną.
Za co jeszcze należy pochwalić ten model? Za dodatki w systemie, których nie ma zbyt wiele, aczkolwiek są bardzo przydatne i oryginalne tryby fotografowania.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Firma MEIZU fanom smartfonów jest doskonale znana. Jakiś czas temu zapowiedziano jednak zakończenie przygody chińskiego…
OnePlus 11 otrzymał w Polsce nową, pokaźną aktualizację oprogramowania. Dzięki niemu ten telefon stał się…
Startują nowe rabaty na stacjach paliw. Tym razem ze zniżek skorzystamy na stacjach paliw sieci…
Wiadomości Google niedługo pozwolą nam na coś, na co długo już czekaliśmy. Chodzi o edycję…
Samsung Galaxy S25 Ultra w ciemno jest pretendentem do tytułu najlepszego fotosmartfona przyszłego roku. Niepokojący…
6100 mAh w smartfonie, który jest prawie flagowcem. To brzmi bardzo dumnie i OnePlus 13R…