Na dniach zadebiutuje Vivo Z6, czyli jeden z najciekawszych modeli w średniej półce cenowej. Smartfon wyposażono w Snapdragona 765G, technologię 5G i potężną baterię w błyskawicznym ładowaniem o mocy 44 W. Ile może kosztować?
Konkurencja w średniej półce jest obecnie tak duża, że producenci muszą oferować bardzo wyśrubowane specyfikacje w przystępnych cenach. Rozumie to Xiaomi, króluje w tym Realme, ale najlepszego średniaka 2020 roku niespodziewanie pokazało…Vivo. Model Z6 to prawdziwy killer i to pod każdym względem.
Ktoś projektujący Vivo Z6 nie popisał się szczególną oryginalnością. Choć daleki jestem od stwierdzenia, że ten smartfon jest brzydki, to zdecydowanie widać inspirację modelami Samsunga z serii Galaxy A, a nawet Galaxy S20. Mamy więc do czynienia z dziurką w ekranie, ale tutaj mamy pierwsze zaskoczenie – zupełnie jak w Redmi K30 będzie to ekran IPS, w tym przypadku o przekątnej 6.44 cala. Czytnik został przeniesiony na tylny panel.
Zaplecze fotograficzne prezentuje się podobnie do Oppo Reno2. Mamy więc 48 MP jednostkę główną, szeroki kąt o rozdzielczości 8 MP i dwie matryce 2 MP – do wykrywania głębi i zdjęć makro. Jeśli Vivo ma w zanadrzu równie dobre oprogramowanie, to o jakość zdjęć nie ma się co martwić.
Bardzo solidnie zapowiada się specyfikacja techniczna. Sercem Vivo Z6 będzie Snapdragon 765G, co oczywiście przekłada się na obecność technologii 5G. Do sprzedaży mają trafić warianty z 4, 6 lub 8 GB RAM – ten pierwszy może kusić niską ceną, ale chyba nie zdecydowałbym się na niego w 2020 roku. Na dane użytkownika zostanie zarezerwowane nawet 256 GB.
Największej zalety Vivo Z6 upatrywałbym w potężnej baterii. 5000 mAh to zapowiedź naprawdę świetnej czasu pracy z dala od gniazdka, a to wcale nie wszystko. Smartfon będzie kusił błyskawicznym ładowaniem o mocy 44 W – przypomnę, że to nawet więcej, niż znajdziemy we flagowcach Huawei. Ma to przełożyć się na pełne naładowanie w 65 minut i 70 procent w zaledwie 35 minut.
W sieci znajdziecie informację, że cena Vivo Z6 powinna zostać ustalona na poziomie około 2500 juanów, czyli nieco ponad 1400 złotych. Premierę zaplanowano na 29 lutego. Czekacie?
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Rogbid Titan S to nowy, odporny smartwatch dla aktywnych ze wzmacnianą obudową, latarką i baterią…
OnePlus Pad Lite przed premierą zdradził 100% specyfikacji i design na renderach. To rozsądny tablet…
POCO F7 w końcu zdradził wygląd. Nadchodzący do Polski bestseller Xiaomi otrzyma świetny design, który…
vivo X200 FE ma potencjał zostać jednym z nielicznych kompaktowych flagowców, które zostaną oficjalnie zaprezentowane…
Nikt mi nie wmówi, że przy takiej promocji istnieje lepszy smartwatch do 1000 złotych niż…
Nowa wersja OxygenOS 15 trafiła do superśredniaka OnePlus 13R. Producent w aktualizacji zadbał o praktyczne…