„OpenMoko to projekt mający na celu napisanie wolnego systemu operacyjnego na telefony komórkowe oraz wydanie na rynek smartfonów działających bez wykorzystania oprogramowania własnościowego” – czytamy na stronie OpenMokopl.
Niestety firma sterująca tym projektem, popadła w tarapaty. W wyniku tego, projekt następcy Neo Freerunner jest zagrożony.
OpenMoko CEO Sean Moss-Pultz oświadczył na jednej z konferencji, że projekt następcy Neo Freerunner zostaje anulowany i odłożony w bliżej nie znaną przyszłość.
Na domiar złego, firma jest w nie najlepszej sytuacji finansowej. Poskutkuje to zwolnieniem aż połowy swoich pracowników.
Nad czym pracować będzie teraz firma? Nad „Planem B” – ale co nim jest, na razie nie wiadomo.
Źródło: Phonescoop
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…
To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…
Nowy układ graficzny Nvidia RTX 5060 dla laptopów pojawił się w bazie Geekbench. GPU w…