REKLAMA TP
poniedziałek, 10 lutego 2020, Damian Kucharski

Oscary 2020: Samsung promuje Galaxy Z Flip i niespodziewanie… ujawnia jego wadę!

0 odpowiedzi na “Zrzut ekranu (287)”

  1. Miquel pisze:

    Czyli Huajjjowe fałdzisko na zaginanym na zewnątrz panelu nie będzie odpychać autora?

  2. Andrzej pisze:

    Instagramowe plastik już czekają na dostawę swoich egzemplarzy, żeby promować swoją wspaniałość dodatkowym gadżetem który zapewne z trwałością i praktycznością nie ma nic wspólnego.

  3. Alex pisze:

    Ja zaś zwróciłem uwagę na inny szczegół. Mianowicie chodzi o to że na filmiku pokazane jest że smartfon nie składa się do końca. Jest tak samo jak w Galaxy fold. Miejsce składania nie zgina się tak jak ma to miejsce w Razr. Praktycznie na samym końcu filmu to widać.

    • bogymen pisze:

      Jest znaczna poprawa, jeśli chodzi o składanie w stosunku do folda i ten odstęp jest zdecydowanie mniejszy. Widać jednak, że nie składa się na płasko jak motorola, ale z drugiej strony w razr zostało to okupione pojawiającą się przy składaniu ogromną szparą, przez którą może dostać się bardzo dużo zanieczyszczeń…

      • Alex pisze:

        Bardzo możliwe. Mnie ten rodzaj składaków akurat nie interesuje. Bardziej interesują mnie urządzenia typu Galaxy Fold oraz Mate X. Nigdy nie lubiłem telefonów z klapką i ten rodzaj składaka również do mnie nie przemawia. Nadal jest to telefon i nic więcej. Tyle że mniejszy.

  4. regoat pisze:

    Głupi autor. Już cała analiza zrobione. Nie trzeba testować. To wybrzuszenie na środku widać tylko pod światło. Wiem, bo miałem Folda w ręku z sklepie Samsunga w Londynie. Może w następnej generacji tej technologi to opanują

    • bogymen pisze:

      „Tylko” pod światło jest to widoczne? A pomyślałeś, że na zewnątrz, nawet kiedy tego słońca jest stosunkowo niewiele jest to widoczne gołym okiem? A co dopiero pod pełnym słońcem? Jest to bardzo duża wada w bardzo drogim urządzeniu, zresztą jedna z wielu…


reklama