Oppo Reno 2Z/fot. gsmManiaK.pl
Spis treści
Gdybym obecnie zastanawiał się nad zakupem smartfona za jakieś 1700 złotych, to w szranki stanęłyby Xiaomi Mi 9, Xiaomi Mi 9T Pro oraz Oppo Reno 2Z. Po namyśle dołożyłbym do tego Huawei P20 Pro. I wiecie co? Kupiłbym Oppo, a na drugim miejscu postawił flagowca ze Snapdragonem 855 i bezramkowym deisgnem, czyli Mi 9T Pro.
Jest najładniejsze z całej czwórki. Ma najwięcej (z wersji dostępnych w Polsce) pamięci operacyjnej RAM, która dla przeciętnego użytkownika będzie znaczyła więcej, niż topowy procesor z pozostałych modeli. Subiektywnie ma też najładniejszy ekran, ale tutaj nie będę się upierał, jeśli ktoś ma inne zdanie.
Reno 2Z nie ma żadnej poważnej wady, a producentowi udało się uniknąć błębów w aparacie. Nakładka ColorOS jest, cóż – kolorowa, ale można do tego przywyknąć, a do tego oferuje wszystkie funkcjonalności, jakich możesz wymagać. Podsumowując – to świetny smartfon w tej cenie i jego zakup mogę zdecydowanie polecić.
ZALETY
|
WADY
|
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Nie tylko najniższa cena w Polsce, ale i dodatkowy rok gwarancji. Sprawdzony sklep oferuje teraz…
Nothing nie zwlekał z wprowadzaniem stabilnego Androida 15 do swoich smartfonów. Oczekuje się takiego samego…
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…