REKLAMA TP
środa, 6 listopada 2019, Damian Kucharski

Znamy europejską cenę Mi Note 10 (Pro). Pierwszy średniak Xiaomi w cenie flagowca!

0 odpowiedzi na “Zrzut ekranu (65)”

  1. Pan Niczyj pisze:

    Średniaki droższe od flagowców Mi? Kogoś chyba ostro potarmosiło tam w tym Xiaomi. hehehe

    • TomdeX pisze:

      Aparat robi swoje. Mi10 z tym aparatem i pewnie nowym Snapem 865 będzie kosztować bliżej 3k zł niż 2. Co i tak pewnie nie będzie dużo, bo Samsung S11 z tym aparatem będzie droższy od poprzednika, a więc spokojnie ponad 4k zł.

    • Raf pisze:

      Może sondują ile mogą kosić. No i fani Xiaomi lubią te super liczby, za którymi często nic nie podąża.

  2. mkk pisze:

    cena sprawia, ze ten telefon nie zrobi takiej furory do 2000 bylby petarda, z tym aparatem i baterią,
    w tej sytuacji wole dolzyc kilka stowek i mieć p30pro, który jest bardziej kompletny i to jednak produkt premium, który wstydu w towarzystwie nie zrobi

    • GK pisze:

      Moim zdaniem nawet do 2k nie byłby petardą. Za duża jest konkurencja w tej półce. MI9 który jest lepszy we wszystkim poza aparatem i baterią (o tym poniżej) jest znacznie tańszy. Możemy spojrzeć na tę sytuację z drugiej strony: Mi Note 10 Pro jest flagowcem, tylko ze słabszym procesorem, niestety SD 855 czy 855+ jest potencjalnie dwa razy szybszy niż 730G. Do tego aktualne flagowce oferują ekran z wyższym odświeżaniem oraz szybszą pamięć, a w zaproponowanej cenie można nabyć OP 7/7T.

      Świetnie że pojawia się większa bateria i mam wrażenie że jest to coś czego oczekują użytkownicy, tym bardziej że koszt większej baterii nie jest znacznie większy… a mam wrażenie że Xiaomi za nią też sobie policzyło niczym Apple za ilośc pamięci wewnętrznej.

      Rozumiem że koszty R&D są wysokie, ale w tej sytuacji mam wrażenie że Xiaomi zrobiło średniaka którego realna cena w Polsce to jakieś 1300-1500PLN i prawie podwoiła cenę za dodanie dobrego aparatu. Średni ruch.

      • Lord Gregor pisze:

        OPPO też tak zrobiło modele ze snapem 730 przeszło 2k. Obecne ceny już zdążyły spaść trochę bo sprzedaż mizerna była.Więc żeby zarobić i nie zostać pokonanym przez xiaomi wprowadzili podmarkę Realmi z tańszymi modelami.Właśnie one z flagowym snap.855+, z wyższym odświeżaniem wyświetlacza z ceną 1,7k staną się lepszą alternatywą niż xiaomi z I ich wersje mi Note 10/Pro.

    • Kultura osobista pisze:

      Jeśli model posiadanego telefonu może „zrobić wstyd w towarzystwie”, to najlepiej czym prędzej zmienić towarzystwo. Jakimż trzeba być pustakiem, by oceniać innych po telefonie?

      PS. Przy tej cenie Mi Note 10 / Pro też bym wolał nieco droższego P30 Pro, ale tylko z uwagi na jego cechy, jako smartfona. Zresztą przy takim budżecie naprawdę jest w czym wybierać…

  3. sadzik pisze:

    To u nas 2500 PLN? Chyba kogoś ostro pogrzało 🙂

    • Qba pisze:

      Za tyle można mieć Asusa Zenfone 6

      • Andrzej Kosiński pisze:

        Płacisz za znacznie lepszy aparat jednak (i wiele innych rzeczy). Asus jest spoko, ale sam brałbym xiaomi praktycznie w każdej sytuacji nie licząc gierek.

        • kuballa070 pisze:

          Co do apratu , to dopiero się przekonamy czy rzeczywiście jest taki dobry. Bo nadal nie chce wierzyć że będzie to czołówka.

          • Andrzej Kosiński pisze:

            No na dxomark i w testach ludzi na youtubie osiąga top. Gdzie jeszcze miałby to zrobić? Asus osiąga… no takie sobie wyniki.Jest niezły, ale nie wiem czy nawet w top 50 by był. Dxomark to też potwierdza.

        • Qba pisze:

          Xiaomi w każdej sytuacji jest gorsze, bo nie ma aktualizacji i krótko trzyma na baterii.

          • Andrzej Kosiński pisze:

            Co? Mówimy o Xiaomi? Firmie która jako jedna z nielicznych daje setki aktualizacji, zwykle co tydzień na większość telefonów przez minimum 2 lata? A czasami i nawet 3 lata.
            Krótko trzyma na Baterii? Wszystkie testy mówią co innego – trzyma jak każdy android +-. Super nowe telefony z nie idealnym oprogramowaniem mogą mieć słabsze wyniki ale jako że xiaomi dostarcza aktualizacje szybko to zwykle się to zmienia w tygodnie po premierze jeśli w ogóle sa jakieś problemy.
            Nie masz zielonego pojęcia o Xiaomi co nie?

          • Qba pisze:

            Skorom robią setki aktualizacji, to tylko potwierdza że łatają liczne niedoróbki.

            Co do baterii to trzyma połowę tego co Asus Zenfone 6 albo ROG II.

            Tak że, to ty nie masz zielonego pojęcia o Xiaomi.

          • Andrzej Kosiński pisze:

            😀
            Serio? Nie robią aktualizacji – źle
            Robią aktualizacje – źle.
            Apple robi pełno aktualizacji każda gorsza od kolejne – no apple dba o ludzi i zapewnia im wsparcie.
            Asus nic nie robi – słusznie, mają zajebiste telefony
            Xiaomi robi łatki i dodaje nowe funkcje i możliwości cały czas – no Xiaomi w ogóle nie wspiera ludzi którzy kupili ich telefony!
            To tylko potwierdza że śmieszek z Ciebie niezły i szkoda dyskutować 🙂

          • Artur pisze:

            nie karm trolla. szkoda czasu

          • Qba pisze:

            Asus Zenfone 6 dostał Androida 10

  4. Michał S pisze:

    realme tańszy o 800 zł…czuje że szybko będzie tanieć mi note ?

  5. indlvarn pisze:

    Jest drogo. Myślałem, że wycenią go na około 1899-1999 zł.

  6. GK pisze:

    Owszem, model ten ma potencjalnie jeden z najlepszych aparatów, ale bez mocniejszego hardware’u cena jest przesadzona. W podobnej cenie można kupić Huawei P30, który ma podobny wynik w kategorii fotografii a spokojnie wygrywa od storny hardware i software. Owszem Xiaomi udowodniło że umie już zrobić smartfona wiodącego w pewnej kategorii, ale niestety zbyt dużym kosztem.

  7. p3x! pisze:

    Najlepszy aparat na rynku w połączeniu z mocnym prockiem u dużą baterią. Szkoda tylko, że cena o kilka stowek za duża…

    • Qba pisze:

      Ten telefon nie ma najlepszego aparatu na rynku

      • Andrzej Kosiński pisze:

        Dostał 121 w DXOmark i nie brano pod uwagę kamerki makro + najlepsze video na rynku. Śmiało można mówić że jest top. A oprogramowanie może jeszcze sporo poprawić jakość, w Mate P30 pro znacznie mniej.

      • p3x! pisze:

        Porównaj sobie szczegółowość zdjęć z S10/P30pro/iPhone 11 pro max i tego telefonu – wszystko co w tle po przybliżeniu możemy bez problemu odczytać – w innych zamazane, nieczytelne, przejaskrawione. Wszystko zależne jest od warunków zewnętrznych – raz lepiej wypada jeden telefon, raz inny – jednak dla mnie to jak cena spadnie do 2000 (a tak będzie w ciągu 2-3 miesięcy) to najlepszy telefon fotograficzny. A to, że masz inne zdanie – masz do tego prawo. Pozdrawiam.

        • Qba pisze:

          Sęk w tym, że to kiepski smartphone jako całość.

          • p3x! pisze:

            Za 2 tysiące z takim aparatem zrobiłby furorę. Procesor Snap730 jest na poziomie 835, więc i tak zdecydowana większość ludzi nie wykorzysta jego potencjału. Pogoń za cyferkami mnie nie kręci. Jednak widzę, że mam do czynienia z osobą, która już miała w ręku ten model i testowała. Super

          • Qba pisze:

            Ale nie kosztuje do 2000 a to zmienia postać rzeczy, bo za 2500 zł są już flagowce takie jak Asus Zenfone 6 i Huawei P30.

          • p3x! pisze:

            Za 2/3 miesiące cena spadnie do tego poziomu, a Apple dalej będzie sztucznie utrzymywało cenę. Zwykła p30 szału nie robi, a Asusy – no cóż – różne są o nich opinie.

          • Qba pisze:

            Za 2/3 miesiące to w tej cenie będzie Mate 30.

  8. Dam Cie pisze:

    Po cenie Mi Watch i w/w telefonu wnioskuję że niskie ceny w Xiaomi kończą się. Większość z nas żądała lepszych aparatów, materiałów (technologii) więc ceny musiały pójść w górę. To samo O+.

    • GK pisze:

      Pytanie czy poza nowym aparatem Xiaomi oferuje rzeczywiście wyższą jakość czy nowoczesną technologię.
      Ja widzę średniaka w cenie wyższej niż flagowiec. Mam wrażenie że Xiaomi chciałoby mieć już pozycję Huaweia, ale jednym featurem się tego nie dokona.
      Aby wyrobić sobie markę należy być firmą rozwijającą branżę i produkować smartfony kompletne. Xiaomi udowodniło (i bardzo dorze) że może być wiodące, ale tylko w jednym apsekcie, oraz właściwie na styk dogoniło lidera. To jednak sporo za mało żeby wejśc do grona najlepszych graczy.

      Co do O+ owszem drożeje, ale nadal za 2650PLN flagowy hw, szybka pamięć, 90Hz ekran to jedna z najlepszych ofert na rynku.
      Sądząc po szybkości rozwoju i wdrażania technologii takiej ceny moglibyśmy spodziewać się po Mi10. Jeśli Mi Note by miał SD855+ oraz ekran 90Hz to byłby hit. Widząc po cenie Realme da się to zamontować w niedrogim urządzeniu.
      W Chinach na pewno ten smartfon osiągnie sukces bo tam popyt jest ogromny.

  9. kanon7 pisze:

    Jakie mają być różnice sprzętowe pomiędzy Mi Note 10, a Mi Note 10 Pro?

  10. Raf pisze:

    Tylko Huawei jest na poziomie lub poziom wyżej niż Samsung. Gdyby nie Huawei to wciąż mielibyśmy lenistwo Samsunga.

  11. Twój Stary Pijany pisze:

    Jak by to był flagowiec z sd855 to jeszcze ale tak

  12. Direct pisze:

    Zbyt wysoka cena za Note 10. Nikt nie pójdzie w Xiaomi za 2,5k i to jeszcze ze Snapem serii 7xx.

  13. Qba pisze:

    Mi10 będzie kosztował ze 4000 zł ?

  14. Qba pisze:

    Mate 30 Pro jest droższy od Note 10 +

  15. izzy pisze:

    Jestem, za granicą i nikt tu nie słyszał o telefonach xiaomi xD czyżby tylko Polacy rozkochali sobie chińską markę xiaomi??!! xD rozumiem że telefony są tanie. Ale….

    • Andrzej Kosiński pisze:

      Jak się siedzi w afryce to tak może być. Nierozpoznawanie xiaomi oznacza zwykle brak jakiejkolwiek wiedzy i informacji o telefonach. Zwykle też tacy ludzie właśnie mają iphony ale to akurat nie dziwi. Tak czy siak kupowanie xiaomi czy inny to zwykle objaw rozsądku jeśli nie ma się bezsensownego nadmiaru gotówki 🙂

  16. Pioter89 pisze:

    W niektórych europejskich sklepach cena oficjalna to 499 euro za mi note 10 6/128 wiec nie jest tak jeszcze pewnie…

  17. TurboDM pisze:

    Wyznawcy Kupią…:) „xiaomi lepsze” jak tańsze, xiaomi musi konkurować ceną. Jak cela bliska zeszłorocznym flagowcom znanych marek… to wyznawcy kupią:)

    • Kamil Kolontaj pisze:

      Hmm wyznawcy kupią nie rozumkem. Tylko czy tymi wyznawcami nie są fani iPhona i Samsunga gdzie tyko czekają aż cokolwiek nowego wyjdzie a i tak kupią nie ważne jaka cena?

  18. Qba pisze:

    Nie, bo Apple miało tylko kilka aktualizacji, a nie setki.


reklama