Choć premiera smartfona LG K50s odbyła się już pod koniec wakacji, urządzenie dopiero teraz trafia do polskich operatorów. W zasadzie tylko od jednego operatora, gdyż wyłącznością na jego sprzedaż może pochwalić się wyłącznie Plus.
LG K50s to budżetowiec i nie ma co się z tym spierać. Urządzenie zostało wycenione niżej niż tysiąc złotych i możemy zakupić je w ofercie abonamentowej już za 1 zł na start. Choć specyfikacja techniczna smartfona jest w niektórych punktach skromna, w ujęciu ogólnym sprzęt prezentuje się całkiem poprawnie. Ograniczeniem jest jednak jego dostępność u operatorów. Aktualnie model K50s znajdziemy jedynie w Plusie.
K50s wygląda „dobrze”. Tylko tyle i aż tyle. Należy pamiętać o tym, że wygląd zewnętrzny smartfona jest dziś szczególnie ważny dla użytkownika. Żyjemy w czasach oceniania po powierzchowności i dotyczy to także urządzeń mobilnych. Chcemy, aby były one estetyczne i cieszyły oko. Nie zawsze udaje się to zrealizować w kwocie do 1000 złotych. LG się udało i choć smartfon nie wygrałby konkursu piękności, mogę nazwać go, wybaczcie kolokwializm, ładnym.
Specyfikacja nie jest niestety mocną stroną LG K50s. Skłamałbym jednak, pisząc, że urządzenie prezentuje mizerny poziom. W rzeczywistości jest całkiem w porządku. LG K50s otrzymał 6,5-calowy ekran HD+ (1520 x 720 pikseli) i proporcjach 19:9. Za wydajność odpowiada ośmiordzeniowy układ MediaTek Helio P22 taktowany zegarem 2.0 GHz, 3 GB RAM oraz 32 GB pamięci na dane użytkownika. Tę ostatnią możemy bez przeszkód rozszerzyć o kolejny 1 TB. Producent przewidział taką możliwość, umieszczając w urządzeniu stosowne złącze.
W LG K50s nie zabrakło oczywiście modułów Wi-Fi a/b/g/n/ac, Bluetooth 5.0 LE, GPS z GLONASS oraz NFC. Cieszy również obecność pojemnej baterii 4000 mAh. Pozytywny odbiór psuje standard USB, któremu daleko do USB-C. Wiem, w tej kwocie trudno wymagać więcej, niż zdecydował się dać producent.
Urządzenie można zakupić bezpośrednio w abonamencie sieci Plus. Przy 24 ratach po 40 zł miesięcznie lub 36 ratach po 26 zł miesięcznie, za urządzenie zapłacimy (na start) jedynie 1 zł. W grę wchodzi także opcja bez abonamentu na raty 0%.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Wygląda na to, że YouTube niedługo zarzuci Was nowymi, niepomijalnymi reklamami. Google testuje właśnie funkcję,…
OPPO szykuje się do globalnej premiery aż kilku urządzeń. Poza słuchawkami Enco Buds 3, smartwatchem…
Nothing Phone 3a Pro to moim skromnym zdaniem jeden z najlepszych telefonów do 2000 złotych.…
Sker Ritual – to bez wątpienia FPS, który można określić mianem niedocenionego. Teraz każdy z…
Wydany swego czasu komunikat przez Santander może zaskoczyć wielu klientów. Popularny bank poinformował użytkowników o…
Być może nie najlepszy na rynku i być może nie najwydajniejszy. Ale na pewno bardzo…