Grasz w Pokemon Go na smartfonie Xiaomi? Nie zdziw się, jeśli bez konkretnego powodu oraz Twojej winy otrzymasz bana o długości od 7 do 30 dni. Kto jest za to odpowiedzialny?
Choć wielu z Was zdążyło już zapomnieć o Pokemon Go, to gra istnieje, ma się dobrze i przynosi gigantyczne zyski. Okazuje się jednak, że ze względu na błąd w oprogramowaniu Waszego smartfona możecie doczekać się bana za oszukiwanie, które nie jest Waszą winą.
Niantic banuje posiadaczy smartfonów Xiaomi
Moda na łapanie sympatycznych stworków zdążyła już nieco przeminąć, ale w Pokemon Go nadal można spotkać setki rywalizujących ze sobą graczy (w tym niżej podpisanego). Duża liczba graczy oznacza, niektórzy jednak nie zawsze grają fair, a przypadki oszukania lokalizacji się zdarzają, co oczywiście przekłada się na bonusy w grze.
W ostatnich dniach ma jednak miejsce nieco inna sytuacja, którą zgłaszają gracze korzystający z urządzeń Xiaomi. Powyższa informacja pojawiała się również na smartfonach Redmi, a winę ponosi MIUI. Ban, w zależności od pecha lub szczęścia, ma długość od 7 do 30 dni. Winę wydaje się ponosić funkcja GameBooster, ale nie zostało to jeszcze do końca wyjaśniona.
Jakie modele sprawiają problemy?
Jeśli nadal grasz w Pokemon Go i masz smartfona Redmi lub Xiaomi z MIUI, to najlepszym wyjście jest tymczasowe zrezygnowanie z rozgrywki. Z jakiegoś powodu szczególnie narażeni są użytkownicy Xiaomi Redmi 5. Sam w Pokemony grałem niedawno na Xiaomi Mi A3, ale ze względu na czystego Androida żadnych powodów nie zanotowałem. Niantic odniosło się już do sprawy, która według nich ma być w trakcie sprawdzania.
Nawiasem mówiąc, to strasznie kiepska sprawa. Smartfony Xiaomi to jeden z najlepszych wyborów, jeśli chodzi o Pokemon Go, oczywiście ze względu na spore ogniwa, które posiadają w zasadzie wszystkie modele tego producenta. Mam nadzieję, że problem uda się załatwić łatką oprogramowania – czy to ze strony Niantic, czy aktualizacji MIUI.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.