Google daje powody do radości i zapowiada rozwój

Dzisiejszej nocy korporacja Google opublikowała dane na temat działalności firmy w I kwartale 2012 roku. Wyniki finansowe okazały się bardzo dobre – w porównaniu z okresem od stycznia do końca marca 2011 roku zanotowano poważne wzrosty.

Kwartalne przychody Google wzrosły o 24% do poziomu 10,65 mld dolarów. Zyski wzrosły w tym czasie aż o 61% z poziomu 1,8 mld dolarów do 2,89 mld dolarów. Źródło zarobku pozostaje praktycznie niezmienne – internetowy gigant zarabia na reklamie. Warto także odnotować, że pod koniec marca korporacja z Mountain View dysponowała wolnymi środkami przekraczającymi 50 mld dolarów.

CEO Google – Larry Page – poinformował, że jego firma stara się nadal aktywnie rozwijać takie produkty, jak Android, Chrome, czy YouTube. Dodał przy tym, iż jego korporacja znajduje się dopiero na początku drogi, której celem jest poprawa ludzkiego życia z pomocą nowych technologii (nie wiem, czy się cieszyć, czy zaczynać bać).

Co ciekawe, razem z publikacją wyników finansowych, firma poinformowała o wprowadzeniu nowej struktury swych papierów wartościowych. Do akcji typu A i B (pierwsze należą do zewnętrznych inwestorów, a drugie znajdują się w rękach współzałożycieli Google oraz Erica Schmidta i zapewniają top menedżerom władzę nad gigantem) dodane zostaną akcje typu C. Nie dają one właścicielom prawa głosu i będą wykorzystywane zapewne przy przejmowaniu innych firm jako środek płatniczy oraz jako forma wynagrodzenia dla pracowników. Nowe akcje mają podobno zapewnić szefom korporacji jeszcze większą swobodę w podejmowaniu decyzji bez ryzyka utraty władzy nad Google.

Źródło: Compulenta