Kategorie: Newsy Nokia Telefony

Nokia 6.2 i Nokia 7.2 oficjalnie. HMD postawiło na fotografię i świetnie na tym wyszło

HMD Global zaprezentowało dzisiaj modele mające stanowić bardzo mocne uderzenie w segment średniaków. Nokia 7.2 wydaje się bardzo interesującym fotosmartfonem, który dodatkowo nie kosztuje fortuny.

Na targach IFA 2019 HMD Global oficjalnie zaprezentowało nowości ze średniej półki cenowej. Najważniejsza jest oczywiście Nokia 7.2 – swoisty hołd dla linii Lumia i prawdziwy as w rękawie za takie pieniądze. Co jeszcze warto wiedzieć o nowych premierach Nokii?

Nokia 6.2: średniak z aspiracjami

Nokia 6.2 to smartfon, który spojrzenia może przyciągać bardzo atrakcyjnym designem. Nie ma tu wprawdzie niczego, czego nie widzielibyśmy w już dostępnych na rynkach modelach, ale w połączeniu daje to wyjątkowo apetyczny widok. Mamy więc typową szklaną kanapkę, która mnie szczególnie podoba się w białej wersji kolorystycznej. Jest też notch i podbródek, czyli standard w średniej półce.

Ekran ma przekątną 6.3 cala, rozdzielczość FullHD i wspiera HDR10. W takiej cenie to pewna nowość i każdy, kto na smartfonie ogląda Netflixa może zwrócić na to uwagę. Oczywiście nie ma tu mowy o czytniku w wyświetlaczu – ten znajdziemy pod wysepką aparatu.

Skoro już o nim mowa, to jest potrójny i składa się z głównego obiektywu z matrycą 16 MP oraz szerokiego (118 stopni) kąta o rozdzielczości 8 MP i obiektywu do pomiaru głębi 5 MP. Widać wyraźnie, że w tym roku Nokia mocno postawiła na zaplecze fotograficzne, a średniak pozwala na nagrywanie w 4K.

Nokia 6.2 nikogo nie powali na kolana specyfikacją. Jest po prostu w porządku – Snapdragon 636, współpracujący z 3 lub 4 GB pamięci operacyjnej RAM to standard, który pozwoli na płynną pracę systemu. Na dane użytkownika zarezerwowano 32 lub 64 GB.

Ceny Nokii 6.2

Nokia 6.2 została wyceniona na 199 euro za wariant 3/32 GB oraz na 249 euro za mocniejszą wersję z 4 GB RAM. Do sprzedaży trafi w październiku.

Nokia 7.2: trzy obiektywy w świetnej cenie

Nokia 7.2 dzieli z tańszym modelem w zasadzie dokładnie ten sam design, wyłączając jedynie ilość obiektywów na tylnym panelu. Mamy więc tutaj do czynienia z nieśmiertelnym duetem notcha i podbródka, który zagospodarowano jedynie przez umieszczenie na nim logo producenta. Ciężko jednak odmówić jej urody, zwłaszcza w kolorze morskiej zieleni.

Taka sama jest również przekątna ekranu. To 6.3-calowa matryca IPS z obsługą HDR10. Zabrakło panelu OLED, a co za tym idzie, czytnik nie został zintegrowany z wyświetlaczem, ale umieszczony na tylnym panelu.

Specyfikacja to całkiem mocna strona Nokii 7.2. Snapdragon 660 to dobry i sprawdzony model, chociaż w drugiej połowie 2019 roku moglibyśmy już oczekiwać czegoś z serii Snapdragon 700. Nabywca będzie miał do wyboru warianty 4/64 lub 6/128 GB – mam nadzieję, że mocniejszy wariant trafi do naszego kraju. Specyfikację zamyka bateria o pojemności 3500 mAh – szkoda, że trend rosnących pojemności baterii nie dotarł jeszcze do HMD Global.

Najmocniejszym punktem w arsenale Nokii 7.2 ma być oczywiście aparat. Już sam jego design przyciąga wzrok, bo jednocześnie przywołuje wspomnienia Lumii z mobilnymi okienkami. Kto jak kto, ale Nokia akurat wie najlepiej, jak zagrać na nostalgii. Nokia 7.2 ma całkiem solidne zaplecze fotograficzne, na które składają się:

  • 48 MP jednostka główna z sensorem 1/2 cala,
  • szeroki kąt 8 MP o polu widzenia 123 stopni,
  • 5-megapikselowe oczko do pomiaru głębi, które wykorzystuje efekty opracowane przez firmę ZEISS,
  • kamerka selfie 20 MP, z technologią łączenia danych z czterech sąsiadujących ze sobą pikseli.

Producent zapewnia, że dedykowany Tryb Nocny sprawdzi się wcale nie gorzej, niż podobne rozwiązania z wyższej półki. Działa on dość standardowo i składa w jedno zdjęcie nawet 20 wykonanych fotografii. Na efekty przyjdzie nam poczekać, ale zapowiedzi są bardzo obiecujące.

Ceny Nokii 7.2

Nokia 7.2 kosztuje 299 euro za wersję z 4 GB RAM. Póki co nie wiemy, za ile będzie sprzedawana mocniejszy wariant. Do sprzedaży trafi jeszcze pod koniec września.

Ceny w sklepach


Konrad Bartnik

Najnowsze artykuły

  • Akcesoria
  • Apple
  • Newsy

Smartwatch na nadgarstku jest passé. Teraz włożysz go do kieszeni

Apple Watch na nadgarstku to już przeżytek? Smartwatch może teraz zostać Twoim podręcznym mini iPhonem…

15 maja 2024
  • Newsy
  • Telefony
  • Vivo

Na najtrudniejszym rynku świata ten producent wymiata konkurencję. Podziękuj Nokii, że u nas ich już nie kupisz

Jaki smartfon kupowałbyś, gdyby wybór był taki, jak w Chinach, ale telefony miałyby GMS, a…

15 maja 2024
  • Newsy
  • Telefony
  • Vivo

Taki powinien być każdy średniak w 2024 roku: SD8sG3, 6000 mAh, 16/512 GB i OLED 120 Hz

Nadciąga kolejny średniak, który będzie HITEM. Premiera vivo Y200 GT została już wyznaczona, a jego…

15 maja 2024
  • Promocje

Ten smartwatch z Biedronki z AMOLED i IP69K jest tak tani, jakby sprzedawał go Lidl

OUKITEL BT20 Rugged Outdoor w sklepie internetowym Biedronka Home kosztuje w promocji mniej niż 200…

15 maja 2024
  • Newsy
  • Nothing
  • Telefony

Słuchają fanów i trudno ich za to nie kochać. Nawet ich najtańszy model dostanie Androida 15 zaraz po Pixelach

Czy jedynym smartfonem, na którym wcześnie sprawdzisz Androida 15, jest Google Pixel? Nie! Taniutki Nothing…

15 maja 2024
  • Google
  • Newsy
  • Technologie
  • Wiadomość dnia

AI, Android 15 z Gemini oraz wiele więcej. Krótkie podsumowanie Google I/O 2024

14 maja tego roku odbyła się konferencja Google I/O 2024, na której gigant z Mountain…

15 maja 2024